Na każdy temat związany z walutami

gpel napisał:

Larry napisał:

Franek dostał kosc ale ale obgryzac dlugo nie bedzie ,dolar dzis kosci nie zlapal ale jutro sie moze rzucic łakomcziszek

Raczej go puszczę dzisiaj i wezmę niewielki, ale jednak zysk

Szalony nie rob tego czekaj do piatku wrzuc na luz zarobisz wiecej

Dolar jest słaby....bo ostatnie przemówienia FED jeszcze ciążą. (zwłaszcza te wice prezesa)... gdyby nie one mielibyśmy go silniejszego... EUR sobie punktuje... ale coś czuję.. że USD po woli staje się atrakcyjniejsze i powinni powoli znajdować się chętni.. do kupowania go.. przeciwko EUR...

Złotówka również tania... bo sporo traci... do walut z regionu... np. forinta... gdyby nie to mielibyśmy dolara dzisiaj.. po 3,76....ale ja jestem optymistycznie nastawiony do USD... i przyznam Blumiemu rację... bo podobnie myślę... że EUR może jeszcze lekko zyska... ale cofnie się... jeśli nic nie oczekiwanego się nie wydarzy... myślę że jeszcze w tym tygodniu... bo dolara od szczytów... nam mocno nie cofnęło.... a korekty... były są i będą.....

Larry napisał:

gpel napisał:

Larry napisał:

Franek dostał kosc ale ale obgryzac dlugo nie bedzie ,dolar dzis kosci nie zlapal ale jutro sie moze rzucic łakomcziszek

Raczej go puszczę dzisiaj i wezmę niewielki, ale jednak zysk

Szalony nie rob tego czekaj do piatku wrzuc na luz zarobisz wiecej

Przy tak nieprzewidywalnym rynku wkrada się panika. Nigdy nie wiesz, kiedy będzie zjazd. Myślisz o piątkowych danych, czy tylko tak rzuciłeś o końcu tygodnia?

Zawsze trzeba przeczekac I zobaczyc co przyniesie tydzien a nie rzucac sie w poniedzialek na piatkowy chliep .Poniedzialki zawsze sa dretwe dla dolca

Larry napisał:

Zawsze trzeba przeczekac I zobaczyc co przyniesie tydzien a nie rzucac sie w poniedzialek na piatkowy chliep .Poniedzialki zawsze sa dretwe dla dolca

Nie wiem czy ma to znaczenie, ale pytałem o Franka, a nie o dolca

gpel napisał:

Larry napisał:

Zawsze trzeba przeczekac I zobaczyc co przyniesie tydzien a nie rzucac sie w poniedzialek na piatkowy chliep .Poniedzialki zawsze sa dretwe dla dolca

Nie wiem czy ma to znaczenie, ale pytałem o Franka, a nie o dolca

Zalezy ile masz frankow bo ja uwazam ze dolar I franek jeszcze nie powiedzial ostatniego slowa ,chidza plitki ze przed nowym rokuem 4zl bedzie

[quote="gpel"]

Larry napisał:

Zawsze trzeba przeczekac I zobaczyc co przyniesie tydzien a nie rzucac sie w poniedzialek na piatkowy chliep .Poniedzialki zawsze sa dretwe dla dolca

Nie wiem czy ma to znaczenie, ale pytałem o Franka, a nie o dolca ;-)[/quote

z tym frankiem to teoretycznie można było poczekac do środy bo tego dnia UNIA ma zając stanowisko w/s Włoch i do tego czasu może byc niepewnosc korzystna dla franka a finał bedzie taki że unia pod naporem i tak nędznych perspektyw rozłamu eurozone ugnie się przed makaroniarzami żeby skoncentrowac sie tylko na Anglii

ale z drugiej strony dobrze zrobiłeś że puściłeś bo nasz neosanacyjna władza panicznie boi się zadymy z KNFem i NBP ma możliwości pomocy z pieniędzy podatników dla Czarneckiego

aquilifer, nie puściłem, zobaczymy co jutro przyniesie.

Gdybym kupił po 3.50 to kilka groszy by mnie nie ruszało, ale to krótka gra z poziomu 3,75 i każdy spadek to już będzie po wszystkim :roll:

Demon69 napisał:

A euro sukcesywnie do przodu, mam tylko pytanie kurva, z czego, go tak podnoszą?

w/g mnie jakieś znaczenie ma fakt że od jakiegoś czasu informacje z eurolandu przestały byc ujowe ,teraz już są w skali ujowości od 1 do 10 tylko na 3 ujowe wobec wczesniejszych 7-9 w 10 stopniowej skali ale nie daje to jakichś trwałych podstaw do umacniania się ,w sierpniu tego roku też euro podrożało z 1.137 na 1.17 i gdzie jest teraz ja się pytam ,po prostu zadecydowała technika i chęc realizacji zysków bo od połowy września nic tylko spada te euro

ten układ na euro/dolar premiuje scenariusz że w środę dogadają się z unią włosi ale w taki sposób że rynki wycenią to negatywnie i nie będa zadowolone wtedy euro entuzjaści zrealizują ten ostatni wystrzał na eur/usd i już będą przygotowywac się pomału na FED i zbierac siły jeśli tak to będzie ostatnia zwyżka euro przed połową grudnia

Witam Panó. Ja to bym chciał pyuscic zielonego tak za 3.84 ale jak by bylo wiecej nie będe wybredny ;) ale znowu plan odwleka się w czasie...bo zachciało im się nagle umaciac eurodolca ale jak Aqui pisze poczekamy na FED i paka danych tez sie przyda jakas wkoncu z usa sensowna.....

Havoc95 napisał:

Witam Panó. Ja to bym chciał pyuscic zielonego tak za 3.84 ale jak by bylo wiecej nie będe wybredny ;) ale znowu plan odwleka się w czasie...bo zachciało im się nagle umaciac eurodolca ale jak Aqui pisze poczekamy na FED i paka danych tez sie przyda jakas wkoncu z usa sensowna.....

w tym tyg mało info z usa chyba ale dziś są ważne moim zdaniem bo o nowych domach czyli budownictwo a ostatnio zwalnia ,ostatnio to chyba ktoś z fed powiedział że maja to na oku bo liczą na odbicie ,jak dziś o 14;30 ten ich scenariusz optymistyczny się zmaterializuje to oznacza przerwanie czarnej serii spadków gorszych wskaźników trwającą od kwietnia
pisz do mnie stary uju bo aqui to za długo

małe sprostowanie dziś i jutro ważne dane z USA ,chodziło mi o to że czwartek i piątek raporty z USA prawie nie istnieja bo święto ,piątek do 13.00 i brak info więc mamy przerwę w raportach od czwartku aż do poniedziałku
w takich sytuacjach było różnie sprawdzałem że 2016 i 2017 to po tej przerwie była kontynuacja trendu na EUR/USD tego przez świętem ,ale za to w 2015 było zupełnie inaczej więc nie ma co tu liczyc na jakąś prawidłowosc i dopasowc się do czynników politycznych i ekonomicznych jak już

OMG widzieliście tą salwę dolarową na 3 grosze w 0.0001 sec ?? za to euro w miejscu a to oznacza że albo włochy albo brexit dał ciała

jednak Włochy pewnie coś

Powstrzymaliście mnie przed sprzedażą Franka i dzięki za to.

Dalej czekam. Może środa będzie tym dniem.

aquilifer napisał:

OMG widzieliście tą salwę dolarową na 3 grosze w 0.0001 sec ?? za to euro w miejscu a to oznacza że albo włochy albo brexit dał ciała

jednak Włochy pewnie coś

Było by miło... A co to nazewnictwa to wolał bym mówić Ci po imieniu... nie będe pisał Tobie "stary uju" bo nawet nie wiem ile masz lat i jak masz na imie...w ogóle to nie będe nigogo obrazał bo nie lubie, a nwet jesli masz swoje latka to mnie to nie przeszkadza bo liczy się człowiek nie cyfry:)

gpel napisał:

Powstrzymaliście mnie przed sprzedażą Franka i dzięki za to. ;-) Dalej czekam. Może środa będzie tym dniem.

ja to tylko dodam tak od siebie że już sprzedałbym jakieś 15 minut temu prz 3.82 to idealna okazja ale ja nie bede ojca uczył dzieci robic

i już widze że twój stoicki spokój wygrywa z moim cholerycznym charakterem :) bo chyba pnie się wyżej franek

wreszcie sie ruszyło....dawac kuva bo nie ma czasu 4.0 pod choinke prosimy mikolaja :P

aquilifer napisał:

gpel napisał:

Powstrzymaliście mnie przed sprzedażą Franka i dzięki za to.

Dalej czekam. Może środa będzie tym dniem.

ja to tylko dodam tak od siebie że już sprzedałbym jakieś 15 minut temu prz 3.82 to idealna okazja ale ja nie bede ojca uczył dzieci robic

i już widze że twój stoicki spokój wygrywa z moim cholerycznym charakterem :) bo chyba pnie się wyżej franek

Oj, nie tak prosto ze mną, wczoraj już bym puścił, tylko Larry mnie nazwał szalonym Laughing

Franek się dalej pnie i dalej czekamy

Franko -muzykant gra dalej gra to bys stracil chlopie

Havoc95 napisał:

wreszcie sie ruszyło....dawac kuva bo nie ma czasu 4.0 pod choinke prosimy mikolaja :P

Nie zapominaj ze Mikołaj fiutka na nas kladzie od kiedy siegamy gołowa ponad stol

Larry napisał:

Havoc95 napisał:

wreszcie sie ruszyło....dawac kuva bo nie ma czasu 4.0 pod choinke prosimy mikolaja :P

Nie zapominaj ze Mikołaj fiutka na nas kladzie od kiedy siegamy gołowa ponad stol

wiem smieje sie... wole juz pozartowac niz sie ciagle z tego powodu wkuviac...

gpel napisał:

aquilifer napisał:

gpel napisał:

Powstrzymaliście mnie przed sprzedażą Franka i dzięki za to. ;-) Dalej czekam. Może środa będzie tym dniem.

ja to tylko dodam tak od siebie że już sprzedałbym jakieś 15 minut temu prz 3.82 to idealna okazja ale ja nie bede ojca uczył dzieci robic

i już widze że twój stoicki spokój wygrywa z moim cholerycznym charakterem :) bo chyba pnie się wyżej franek

Oj, nie tak prosto ze mną, wczoraj już bym puścił, tylko Larry mnie nazwał szalonym :lol: Franek się dalej pnie i dalej czekamy :-D

na swoją obronę dodam że sprzedałbym ale nie za złote tylko wskoczył w dolarowe but popatrz jaka okazja n wykresie:) rzadko kiedy jest tak łatwy piniądz do wyjęcia

Jak poszło w górę, tak zjeżdża w dół, ale walczy

gpel napisał:

Jak poszło w górę, tak zjeżdża w dół, ale walczy ;-)

tak ale nie zjedzie pewnie niżej niż 3.8 3.81 ,jak by tak spadło znowu bym dokupił pewnie :)

tam na rynku krypto to jest dopiero armagedon :) to się chyba nazywa łapac spadające noże :) zastanawiam się poważnie że jeśli ETH spadłby do 85 dolarów to wszedłbym na tym poziomie już

aquilifer napisał:

tam na rynku krypto to jest dopiero armagedon :) to się chyba nazywa łapac spadające noże :) zastanawiam się poważnie że jeśli ETH spadłby do 85 dolarów to wszedłbym na tym poziomie już

Spada z siłą wodospadu :roll:

jeszcze raz podsumuje cały ten tydzień ,do końca 2 dni zostały i giełdy spadają ,raczej nie będzie już poprawy i inwestorzy wykorzystają tą przerwę na przeczekanie tego trendu ,info z USA też może raczej jedynie pomóc dla USD,jedyne zagrożenie na horyzoncie to jutro i włochy ale z tego co piszą to ten premier i w-ce premier są konkretni bardzo i raczej nie popuszczą , więc albo Unia nałoży na nich procedurę nadmiernego deficytu albo po prostu podda się przyjmując pewne ustępstwa ze strony Włoskiej że deficytu jednak nie przekroczą i tego najbardziej się obawiam bo uspokoi to rynki i nastroje giełdowe czy tak ?

aquilifer napisał:

jeszcze raz podsumuje cały ten tydzień ,do końca 2 dni zostały i giełdy spadają ,raczej nie będzie już poprawy i inwestorzy wykorzystają tą przerwę na przeczekanie tego trendu ,info z USA też może raczej jedynie pomóc dla USD,jedyne zagrożenie na horyzoncie to jutro i włochy ale z tego co piszą to ten premier i w-ce premier są konkretni bardzo i raczej nie popuszczą , więc albo Unia nałoży na nich procedurę nadmiernego deficytu albo po prostu podda się przyjmując pewne ustępstwa ze strony Włoskiej że deficytu jednak nie przekroczą i tego najbardziej się obawiam bo uspokoi to rynki i nastroje giełdowe czy tak ?

Tak powinno być, wszyscy "fachowcy" tak piszą

O której jutro ważne decyzje?
No ale waluty o grosz zjechały na razie. Może moje nerwy do jutra wytrzymają Laughing

gpel napisał:

aquilifer napisał:

jeszcze raz podsumuje cały ten tydzień ,do końca 2 dni zostały i giełdy spadają ,raczej nie będzie już poprawy i inwestorzy wykorzystają tą przerwę na przeczekanie tego trendu ,info z USA też może raczej jedynie pomóc dla USD,jedyne zagrożenie na horyzoncie to jutro i włochy ale z tego co piszą to ten premier i w-ce premier są konkretni bardzo i raczej nie popuszczą , więc albo Unia nałoży na nich procedurę nadmiernego deficytu albo po prostu podda się przyjmując pewne ustępstwa ze strony Włoskiej że deficytu jednak nie przekroczą i tego najbardziej się obawiam bo uspokoi to rynki i nastroje giełdowe czy tak ?

Tak powinno być, wszyscy "fachowcy" tak piszą ;-) O której jutro ważne decyzje?
No ale waluty o grosz zjechały na razie. Może moje nerwy do jutra wytrzymają :lol:

masz rację zrobiłem kompilację ze źródeł ale teraz powiem ci coś od siebie ,notowania złota układają się w trend wzrostowy dla mnie 1180 $ to zapora dla dolara nie do przejścia i skutecznie powstrzyma go przed jakimś rajdem ponad te 3.9

nie wiem nie doczytałem która to godzina W

Trzymajcie sie z dala od bab chyba ze juz macie żony ,one potrafia tak naMieszac ze nawet kurs dolara wam tego nie zrekompensuje.

Larry napisał:

Trzymajcie sie z dala od bab chyba ze juz macie żony ,one potrafia tak naMieszac ze nawet kurs dolara wam tego nie zrekompensuje.

A co Ci zrobiły, albo co Ci nie zrobiły? Laughing

aquilifer napisał:

notowania złota układają się w trend wzrostowy dla mnie 1180 $ to zapora dla dolara nie do przejścia i skutecznie powstrzyma go przed jakimś rajdem ponad te 3.9

nie wiem nie doczytałem która to godzina W

Do tego dzisiaj bardzo pozytywne dane z polskiego sektora przemysłowego.

gpel napisał:

Larry napisał:

Trzymajcie sie z dala od bab chyba ze juz macie żony ,one potrafia tak naMieszac ze nawet kurs dolara wam tego nie zrekompensuje.

A co Ci zrobiły, albo co Ci nie zrobiły? Laughing

Chodzi o czysta glowe ,nie ma bab nie ma problemow a tych czlowiek I tak ma za duzo

Larry napisał:

gpel napisał:

Larry napisał:

Trzymajcie sie z dala od bab chyba ze juz macie żony ,one potrafia tak naMieszac ze nawet kurs dolara wam tego nie zrekompensuje.

A co Ci zrobiły, albo co Ci nie zrobiły? :lol:

Chodzi o czysta glowe ,nie ma bab nie ma problemow a tych czlowiek I tak ma za duzo

Larry przyjacielu może chodzi bardziej żeby sobie odpowiednia babę dobrac ,taką co by nie była balastem a wsparciem w życiu i wtedy śmigasz wszędzie i jesteś wolny a w dodatku masz pozmywane i skarpetki uprane i braku dostaw w lodówce nie masz i poruchasz kiedy chcesz ,mój stary mawiał że baby przeciętnie mają 15 % rozumu mniej ,no niby trudno się z tym nie zgodzic ale z drugiej strony są ostrożniejsze i potrafią powstrzymac cię niepotrzebnymi działaniami bo bysmy się nawzajem pozabijali gdyby nie one

Dobre dane z polskiej gospodarki mocno podbiły złotego. No i był sobie Frank po 3,82 :???:

franek i dolar wróciły do stanu początkowego ale raczej cięzko bedzię im jeszcze spaśc no chyba że do 14:30 może cos oddac

Znowu dobre dane z Polski , czy nie czas, by to zostało zauważone?

aquilifer napisał:

franek i dolar wróciły do stanu początkowego ale raczej cięzko bedzię im jeszcze spaśc no chyba że do 14:30 może cos oddac

Prorok jaki czy co? Laughing

Landryna napisał:

Dolar jest słaby....bo ostatnie przemówienia FED jeszcze ciążą. (zwłaszcza te wice prezesa)... gdyby nie one mielibyśmy go silniejszego... EUR sobie punktuje... ale coś czuję.. że USD po woli staje się atrakcyjniejsze i powinni powoli znajdować się chętni.. do kupowania go.. przeciwko EUR...

Złotówka również tania... bo sporo traci... do walut z regionu... np. forinta... gdyby nie to mielibyśmy dolara dzisiaj.. po 3,76....ale ja jestem optymistycznie nastawiony do USD... i przyznam Blumiemu rację... bo podobnie myślę... że EUR może jeszcze lekko zyska... ale cofnie się... jeśli nic nie oczekiwanego się nie wydarzy... myślę że jeszcze w tym tygodniu... bo dolara od szczytów... nam mocno nie cofnęło.... a korekty... były są i będą.....

Gdy dolar idzie w górę, to łatwo prognozować, ale gdy spada i tak prognozować , by później się sprawdziło, to tylko szacunek , ale jeszcze trzeba na potwierdzenie większych wzrostów.

zmieniam zdanie te info z USA za parę minut wcale nie musi byc dobre ,za dużo podrożały raty kredytów ,chłopaki z FED przedobrzyli na jakiś czas ,jutro włochy uspokoją rynki a Euro korekcyne dzisiaj jutro okaże się dalej chętne na marsz w górę,tym bardziej że spółki technologiczne i w ogóle giełdy pragną korekty tak samo jak trawa deszczu i co teraz chłopaki oszalec można co nie ?Który scenariusz jest prawdziwszy ?

aquilifer napisał:

zmieniam zdanie te info z USA za parę minut wcale nie musi byc dobre ,za dużo podrożały raty kredytów ,chłopaki z FED przedobrzyli na jakiś czas ,jutro włochy uspokoją rynki a Euro korekcyne dzisiaj jutro okaże się dalej chętne na marsz w górę,tym bardziej że spółki technologiczne i w ogóle giełdy pragną korekty tak samo jak trawa deszczu i co teraz chłopaki oszalec można co nie ?Który scenariusz jest prawdziwszy ?

tylko jeden, z a którym przeważa większe prawdopodobieństwo fak

poszło dobrze,chyba trzeba kupowac,kurde trochę przespałem

aquilifer napisał:

poszło dobrze,chyba trzeba kupowac,kurde trochę przespałem

Trzymałem już myszkę do sprzedaży, no i dalej czekam :cool:

i jeszcze jedna sprawa tuż przed publikacjami jest charakterystyczny ruch na walucie i przeważnie tak jest że jest odwrotny niż kierunek po publikacjach i tak jeśli odczyty byłyby złe to przed publikacjami dolar w górę dla zmylenia idzie ale nie wiem z czego to wynika że duźi gracze znają już wcześniej odczyty że sa jakieś przecieki czy że po prostu są w temacie ???

... ale wielkiego szału na wykresie nie widać :roll:

też się cudów nie spodziewałem ,nawet lekko powinno spasc teraz przez chwilę ale ogólnie raczej dzisiaj nie będzie spadków moim zdaniem a wzrosty sa bardziej prawdopodobne ,gorzej by było jakby te odczyty były nędzne

a gdzie Landruś się podziewa ?

aquilifer napisał:

a gdzie Landruś się podziewa ?

Kupil podobno wyspe w zatoce meksykanskiej za dolary bo taniej I nie ma za co wrocic :)

trwa walka między Euro/USD o 1.14 dlatego się zatrzymał wzrost bo to jakiś ważny poziom

aquilifer napisał:

a gdzie Landruś się podziewa ?

Ja co miałem napisać to napisałem... i czekam... dziwi mnie trochę mocny spadek.. już od wielu dni S&P500 a dolar nic nie szedł na północ...w Europie nie lepiej.... moim zdaniem inwestorzy... w takich warunkach powinni szukać inwestycji w walutach... a na razie to cienko ... tyle że optymizm jest.... he he...

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

a gdzie Landruś się podziewa ?

Ja co miałem napisać to napisałem... i czekam... dziwi mnie trochę mocny spadek.. już od wielu dni S&P500 a dolar nic nie szedł na północ...w Europie nie lepiej.... moim zdaniem inwestorzy... w takich warunkach powinni szukać inwestycji w walutach... a na razie to cienko ... tyle że optymizm jest.... he he...

Zgadza się , tylko dzisiaj - 2% a reakcje na walutach znikome.

Czwartek piatek dolar wystrzeli szamani juz pala ogniska wzywajac bogow I tanczac z golymi tylkami w oczekiwaniu na 3.86 jeszcze w tym tygodnii

Witold napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

a gdzie Landruś się podziewa ?

Ja co miałem napisać to napisałem... i czekam... dziwi mnie trochę mocny spadek.. już od wielu dni S&P500 a dolar nic nie szedł na północ...w Europie nie lepiej.... moim zdaniem inwestorzy... w takich warunkach powinni szukać inwestycji w walutach... a na razie to cienko ... tyle że optymizm jest.... he he...

Zgadza się , tylko dzisiaj - 2% a reakcje na walutach znikome.

Dla mnie to kiepsko wygląda, dlatego w tym momencie uwolniłem się i interesują mnie już tylko spadki

gpel napisał:

Witold napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

a gdzie Landruś się podziewa ?

Ja co miałem napisać to napisałem... i czekam... dziwi mnie trochę mocny spadek.. już od wielu dni S&P500 a dolar nic nie szedł na północ...w Europie nie lepiej.... moim zdaniem inwestorzy... w takich warunkach powinni szukać inwestycji w walutach... a na razie to cienko ... tyle że optymizm jest.... he he...

Zgadza się , tylko dzisiaj - 2% a reakcje na walutach znikome.

Dla mnie to kiepsko wygląda, dlatego w tym momencie uwolniłem się i interesują mnie już tylko spadki ;-)

To złotóweczkę masz tylko tak ? kto wie , jak Europejczycy dogadają się z Włochami i Brexit przegłosują , to złotówka , po spadkach w tym roku , może sporo odrobić, ja zaś jeszcze zaryzykuję.

Euro jeszcze dobrze się trzyma i do końca dnia może większość odrobić, chociaż wolałbym nie Twisted Evil

I chwilowe są spadki by odleszczanie zrobić

Blumi napisał:

I chwilowe są spadki by odleszczanie zrobić

Jednego zrobili :mrgreen:

gpel napisał:

Blumi napisał:

I chwilowe są spadki by odleszczanie zrobić

Jednego zrobili :mrgreen:

Nie bierz w banie, ja też się mylę.

Ale czerwono ktos puscil farbe z nosa