Na każdy temat związany z walutami

Landryna napisał:

Wskażnik CPI w strefie Euro (ale i samej Polsce)..myślę najważniejszy jutro..jeśli by on chociaż o 0,1 spadł (a Draghi mówił że rosnąć będzie) to po słabym PKB.. myślę że szczyt tegoroczny w zasięgu już jutro. ...a przebicie 1,13 na EUR/USD otwiera nową większą wycenę USD ...ale najpierw musi być gorszy i przebić te 1,13....(nie zapominając o wyborach do Kongresu USA już 6 listopada...które to mogą osłabić USD..\.ale nie muszą..bo tutaj jak rynek się zachowa ..to wielka niewiadoma\...)

nie muszą osłabic a raczej wzmocnią bo w/g sondażowni przewagi w obu izbach to republikanie raczej nie mają i stracą izbę reprezentantów (za to utrzymają przewagę w senacie) wiec wobec tego reformy pro gospodarcze będą stygły i raczej osłabi to rynek akcyjny i pójdzie na dolara
odwrotna sytuacja-jeśli wygraliby w obu izbach republikanie z których wywodzi się prezydent wtedy Trump mógłby dalej strzępic ryja i wieszac psy na FED że mu się ich polityka nie podoba i osłabiac dolca co nie raz już widzieliśmy a wzmacniac akcję (przynajmniej na jakiś czas)bo przecież dzięki jego reformom żyje się ludziom lepiej bo mniej jest regulacji i podatków ,jak demokracji zawloką tego wirusa regulacyjnego do gospodarki to nie będzie reform a kapitał poszuka opoki w dolcu na niepewne czasy
a Blumiego i Donalda przepraszam za ten żel ,całą noc spac nie mogłem i biłem się myślami że źle postapiłem pisząc to

a jeszcze z takich straszaków to Ruscy zapowiedzieli w dniach 1-3 listopada manewry rakietowe tuż przy już istniejących manewrach wojskowych NATO między islandią a norwegią -trindent nocturne czy coś takiego one się nazywają ,jedna zabłąkana rakieta może miec róźne dziwne konsekwencje
tymbardziej że nie ma tego w gazetach w kraju nad Wisłą i tv ,choc nie mam tv ale podejrzewam że nie ma o tym wzmianki

ten CPI w Euro cyrku wyszedł przyzwoicie Draghi miał nosa

Cała akcyjna Europa dziś na zielono ,czekamy na zmianę pozarolniczego zatrudnienia w USA jeszcze bo na razie nie ma wybitnie prodolarowych danych przed tą przerwą świąteczną
prawdopodobnie sporo jutro Polska i Węgry nie pracują ,Europa nie ma odczytów a z USA jest wysyp danych to dolar zrobi psikusa i jutro podrożeje ,nie raz już tak było
Jeszcze jedno ,pozycja commercials na dolarze jest dla niego skrajnie negatywna ,oni rzadko kiedy się mylą więc jeśli brac to pod uwagę to należy się liczyc z mocnym tąpnięciem na zielonym w przeciągu kilu najbliższych dni ,ja wiem że to nie jest wyrocznia bo tak jak szybko zmieniają swoje pozycje pro dolarowe mogą je równie szybko zmienic na anty dolarowe i trzeba się z tym liczyc ja tylko to napisałem tak dla wiedzy po prostu

Kolego... wszystko układa się pod nowe szczyt na USD/PLN... niech nie myli kolor zielony.... inflacja w Europie bez przełomu....

Ważne jest to , że dolar już trzeci dzień jest ponad 3,80. W tym roku raz był i szybko spadł na ryjek , teraz wygląda to lepiej.

Dokładnie, tak szybko w sierpniu leciał, że nie zdążyłem sprzedać. Dlatego teraz się pospieszyłem i widzę że na głębszą korektę marne szanse. :(

aquilifer napisał:

a jeszcze z takich straszaków to Ruscy zapowiedzieli w dniach 1-3 listopada manewry rakietowe tuż przy już istniejących manewrach wojskowych NATO między islandią a norwegią -trindent nocturne czy coś takiego one się nazywają ,jedna zabłąkana rakieta może miec róźne dziwne konsekwencje
tymbardziej że nie ma tego w gazetach w kraju nad Wisłą i tv ,choc nie mam tv ale podejrzewam że nie ma o tym wzmianki

ten CPI w Euro cyrku wyszedł przyzwoicie Draghi miał nosa

Cała akcyjna Europa dziś na zielono ,czekamy na zmianę pozarolniczego zatrudnienia w USA jeszcze bo na razie nie ma wybitnie prodolarowych danych przed tą przerwą świąteczną
prawdopodobnie sporo jutro Polska i Węgry nie pracują ,Europa nie ma odczytów a z USA jest wysyp danych to dolar zrobi psikusa i jutro podrożeje ,nie raz już tak było
Jeszcze jedno ,pozycja commercials na dolarze jest dla niego skrajnie negatywna ,oni rzadko kiedy się mylą więc jeśli brac to pod uwagę to należy się liczyc z mocnym tąpnięciem na zielonym w przeciągu kilu najbliższych dni ,ja wiem że to nie jest wyrocznia bo tak jak szybko zmieniają swoje pozycje pro dolarowe mogą je równie szybko zmienic na anty dolarowe i trzeba się z tym liczyc ja tylko to napisałem tak dla wiedzy po prostu

Kolego... wszystko układa się pod nowe szczyt na USD/PLN... niech nie myli kolor zielony.... inflacja w Europie bez przełomu....

Nie jest źle Kolego... wszystko układa się pod nowy szczyt na USD/PLN... inflacja w Europie bez przełomu... (nie sugerować się zielonym kolorem)

aquilifer napisał:

a jeszcze z takich straszaków to Ruscy zapowiedzieli w dniach 1-3 listopada manewry rakietowe tuż przy już istniejących manewrach wojskowych NATO między islandią a norwegią -trindent nocturne czy coś takiego one się nazywają ,jedna zabłąkana rakieta może miec róźne dziwne konsekwencje
tymbardziej że nie ma tego w gazetach w kraju nad Wisłą i tv ,choc nie mam tv ale podejrzewam że nie ma o tym wzmianki

ten CPI w Euro cyrku wyszedł przyzwoicie Draghi miał nosa

Cała akcyjna Europa dziś na zielono ,czekamy na zmianę pozarolniczego zatrudnienia w USA jeszcze bo na razie nie ma wybitnie prodolarowych danych przed tą przerwą świąteczną
prawdopodobnie sporo jutro Polska i Węgry nie pracują ,Europa nie ma odczytów a z USA jest wysyp danych to dolar zrobi psikusa i jutro podrożeje ,nie raz już tak było
Jeszcze jedno ,pozycja commercials na dolarze jest dla niego skrajnie negatywna ,oni rzadko kiedy się mylą więc jeśli brac to pod uwagę to należy się liczyc z mocnym tąpnięciem na zielonym w przeciągu kilu najbliższych dni ,ja wiem że to nie jest wyrocznia bo tak jak szybko zmieniają swoje pozycje pro dolarowe mogą je równie szybko zmienic na anty dolarowe i trzeba się z tym liczyc ja tylko to napisałem tak dla wiedzy po prostu

Kolego... wszystko układa się pod nowe szczyt na USD/PLN... niech nie myli kolor zielony.... inflacja w Europie bez przełomu....

Tak ten jutrzejszy dzień.. że wolny w Polsce opisują na każdym portalu... i że złotówkę mogą mocniej osłabić... ale ja skupiam się w tym tygodniu tylko na dwóch wydarzeniach i to piątkowych.... jedno to rynek pracy w USA.. tradycyjnie że wskazaniem na płace i... ciekawi mnie jeszcze pozycja z Polski wskaźnik PMI dla przemysłu i jeśli on pokaże mniej jak 50 pkt... to może również złotego osłabić...

Poszło co ? tra ta ta

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

a jeszcze z takich straszaków to Ruscy zapowiedzieli w dniach 1-3 listopada manewry rakietowe tuż przy już istniejących manewrach wojskowych NATO między islandią a norwegią -trindent nocturne czy coś takiego one się nazywają ,jedna zabłąkana rakieta może miec róźne dziwne konsekwencje
tymbardziej że nie ma tego w gazetach w kraju nad Wisłą i tv ,choc nie mam tv ale podejrzewam że nie ma o tym wzmianki

ten CPI w Euro cyrku wyszedł przyzwoicie Draghi miał nosa

Cała akcyjna Europa dziś na zielono ,czekamy na zmianę pozarolniczego zatrudnienia w USA jeszcze bo na razie nie ma wybitnie prodolarowych danych przed tą przerwą świąteczną
prawdopodobnie sporo jutro Polska i Węgry nie pracują ,Europa nie ma odczytów a z USA jest wysyp danych to dolar zrobi psikusa i jutro podrożeje ,nie raz już tak było
Jeszcze jedno ,pozycja commercials na dolarze jest dla niego skrajnie negatywna ,oni rzadko kiedy się mylą więc jeśli brac to pod uwagę to należy się liczyc z mocnym tąpnięciem na zielonym w przeciągu kilu najbliższych dni ,ja wiem że to nie jest wyrocznia bo tak jak szybko zmieniają swoje pozycje pro dolarowe mogą je równie szybko zmienic na anty dolarowe i trzeba się z tym liczyc ja tylko to napisałem tak dla wiedzy po prostu

Kolego... wszystko układa się pod nowe szczyt na USD/PLN... niech nie myli kolor zielony.... inflacja w Europie bez przełomu....

Nie jest źle Kolego... wszystko układa się pod nowy szczyt na USD/PLN... inflacja w Europie bez przełomu... (nie sugerować się zielonym kolorem)

inflacja w Europie lekko drgnęła ,nawet nie chodzi że mniej spadła tylko że bardziej wzrosła niż spodziewano się ale fakt że te wyniki pozarolniczego z elementem wzrostu płac z tytułu umowy o prace przycmiły te z Europy.
Ten wskaźnik z jednym bykiem na investing tzn że mało istotny mogą coś juz podpowiadac na piątek :)
[link widoczny dla zalogowanych]

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

a jeszcze z takich straszaków to Ruscy zapowiedzieli w dniach 1-3 listopada manewry rakietowe tuż przy już istniejących manewrach wojskowych NATO między islandią a norwegią -trindent nocturne czy coś takiego one się nazywają ,jedna zabłąkana rakieta może miec róźne dziwne konsekwencje
tymbardziej że nie ma tego w gazetach w kraju nad Wisłą i tv ,choc nie mam tv ale podejrzewam że nie ma o tym wzmianki

ten CPI w Euro cyrku wyszedł przyzwoicie Draghi miał nosa

Cała akcyjna Europa dziś na zielono ,czekamy na zmianę pozarolniczego zatrudnienia w USA jeszcze bo na razie nie ma wybitnie prodolarowych danych przed tą przerwą świąteczną
prawdopodobnie sporo jutro Polska i Węgry nie pracują ,Europa nie ma odczytów a z USA jest wysyp danych to dolar zrobi psikusa i jutro podrożeje ,nie raz już tak było
Jeszcze jedno ,pozycja commercials na dolarze jest dla niego skrajnie negatywna ,oni rzadko kiedy się mylą więc jeśli brac to pod uwagę to należy się liczyc z mocnym tąpnięciem na zielonym w przeciągu kilu najbliższych dni ,ja wiem że to nie jest wyrocznia bo tak jak szybko zmieniają swoje pozycje pro dolarowe mogą je równie szybko zmienic na anty dolarowe i trzeba się z tym liczyc ja tylko to napisałem tak dla wiedzy po prostu

Kolego... wszystko układa się pod nowe szczyt na USD/PLN... niech nie myli kolor zielony.... inflacja w Europie bez przełomu....

Nie jest źle Kolego... wszystko układa się pod nowy szczyt na USD/PLN... inflacja w Europie bez przełomu... (nie sugerować się zielonym kolorem)

inflacja w Europie lekko drgnęła ,nawet nie chodzi że mniej spadła tylko że bardziej wzrosła niż spodziewano się ale fakt że te wyniki pozarolniczego z elementem wzrostu płac z tytułu umowy o prace przycmiły te z Europy.
Ten wskaźnik z jednym bykiem na investing tzn że mało istotny mogą coś juz podpowiadac na piątek :)

Mało o istoty... pewnie z powodu.. tego że ostatnio nijak współgra z oficjalnymi piątkowym odczytami....

Dzisiaj może jeszcze być trochę zamieszania... (możliwe cofki i wzrosty) inwestorzy pozycjonujące się pod listopad... bo mamy ostatni dzień października...

Co chodzi o tą inflację.. to raczej bez wpływu... a wyobraź sobie.. gdyby mniejsza była od prognoz... co by się działo (na to po cichu liczyłem)....

Ja teraz obserwóję do końca tygodnia jak zachowa się EUR/USD... i czy przebije na dłużej 1,13

Miód na moje serce.
Panowie kiedy szczyt?
Możliwa sprzedaż dopiero w piątek?

ja to jestem wam winien Podlaskiego bankuchena i litr pigwówki bo normalnie za namową waszą odkupiłem w sobotę po 3.78 więc jakby nie patrzec jestem dłużnikiem kropka

Anonymous napisał:

Miód na moje serce.
Panowie kiedy szczyt?
Możliwa sprzedaż dopiero w piątek?

Ty się zarejestrój na forum , bo inaczej nikt ciebie poważnie nie będzie brał pod uwagę. Ja myślę że szczyt jutro.

Ale to ślicznie wygląda. Ja połowę sprzedałam 3,8270. Dla mnie 27gr to mega zarobek. Następne dopiero jak dojdzie do 3,90 a od kup za 3,70 Razz

aquilifer napisał:

ja to jestem wam winien Podlaskiego bankuchena i litr pigwówki bo normalnie za namową waszą odkupiłem w sobotę po 3.78 więc jakby nie patrzec jestem dłużnikiem kropka

Jak dojdzie do 4zł zrobimy grilla i będziesz miał okazję zaprezentować pigwówkę , jeszcze tego nie piłem

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

a jeszcze z takich straszaków to Ruscy zapowiedzieli w dniach 1-3 listopada manewry rakietowe tuż przy już istniejących manewrach wojskowych NATO między islandią a norwegią -trindent nocturne czy coś takiego one się nazywają ,jedna zabłąkana rakieta może miec róźne dziwne konsekwencje
tymbardziej że nie ma tego w gazetach w kraju nad Wisłą i tv ,choc nie mam tv ale podejrzewam że nie ma o tym wzmianki

ten CPI w Euro cyrku wyszedł przyzwoicie Draghi miał nosa

Cała akcyjna Europa dziś na zielono ,czekamy na zmianę pozarolniczego zatrudnienia w USA jeszcze bo na razie nie ma wybitnie prodolarowych danych przed tą przerwą świąteczną
prawdopodobnie sporo jutro Polska i Węgry nie pracują ,Europa nie ma odczytów a z USA jest wysyp danych to dolar zrobi psikusa i jutro podrożeje ,nie raz już tak było
Jeszcze jedno ,pozycja commercials na dolarze jest dla niego skrajnie negatywna ,oni rzadko kiedy się mylą więc jeśli brac to pod uwagę to należy się liczyc z mocnym tąpnięciem na zielonym w przeciągu kilu najbliższych dni ,ja wiem że to nie jest wyrocznia bo tak jak szybko zmieniają swoje pozycje pro dolarowe mogą je równie szybko zmienic na anty dolarowe i trzeba się z tym liczyc ja tylko to napisałem tak dla wiedzy po prostu

Kolego... wszystko układa się pod nowe szczyt na USD/PLN... niech nie myli kolor zielony.... inflacja w Europie bez przełomu....

Nie jest źle Kolego... wszystko układa się pod nowy szczyt na USD/PLN... inflacja w Europie bez przełomu... (nie sugerować się zielonym kolorem)

inflacja w Europie lekko drgnęła ,nawet nie chodzi że mniej spadła tylko że bardziej wzrosła niż spodziewano się ale fakt że te wyniki pozarolniczego z elementem wzrostu płac z tytułu umowy o prace przycmiły te z Europy.
Ten wskaźnik z jednym bykiem na investing tzn że mało istotny mogą coś juz podpowiadac na piątek :)

Mało o istoty... pewnie z powodu.. tego że ostatnio nijak współgra z oficjalnymi piątkowym odczytami....

Dzisiaj może jeszcze być trochę zamieszania... (możliwe cofki i wzrosty) inwestorzy pozycjonujące się pod listopad... bo mamy ostatni dzień października...

Co chodzi o tą inflację.. to raczej bez wpływu... a wyobraź sobie.. gdyby mniejsza była od prognoz... co by się działo (na to po cichu liczyłem)....

Ja teraz obserwóję do końca tygodnia jak zachowa się EUR/USD... i czy przebije na dłużej 1,13

Za dobrze by był, by dzisiaj udało się przełamać 1,13 na eur/usd bo później to może lecieć nawet pod 1,10 ale do piątku może się uda.

Witold napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

a jeszcze z takich straszaków to Ruscy zapowiedzieli w dniach 1-3 listopada manewry rakietowe tuż przy już istniejących manewrach wojskowych NATO między islandią a norwegią -trindent nocturne czy coś takiego one się nazywają ,jedna zabłąkana rakieta może miec róźne dziwne konsekwencje
tymbardziej że nie ma tego w gazetach w kraju nad Wisłą i tv ,choc nie mam tv ale podejrzewam że nie ma o tym wzmianki

ten CPI w Euro cyrku wyszedł przyzwoicie Draghi miał nosa

Cała akcyjna Europa dziś na zielono ,czekamy na zmianę pozarolniczego zatrudnienia w USA jeszcze bo na razie nie ma wybitnie prodolarowych danych przed tą przerwą świąteczną
prawdopodobnie sporo jutro Polska i Węgry nie pracują ,Europa nie ma odczytów a z USA jest wysyp danych to dolar zrobi psikusa i jutro podrożeje ,nie raz już tak było
Jeszcze jedno ,pozycja commercials na dolarze jest dla niego skrajnie negatywna ,oni rzadko kiedy się mylą więc jeśli brac to pod uwagę to należy się liczyc z mocnym tąpnięciem na zielonym w przeciągu kilu najbliższych dni ,ja wiem że to nie jest wyrocznia bo tak jak szybko zmieniają swoje pozycje pro dolarowe mogą je równie szybko zmienic na anty dolarowe i trzeba się z tym liczyc ja tylko to napisałem tak dla wiedzy po prostu

Kolego... wszystko układa się pod nowe szczyt na USD/PLN... niech nie myli kolor zielony.... inflacja w Europie bez przełomu....

Nie jest źle Kolego... wszystko układa się pod nowy szczyt na USD/PLN... inflacja w Europie bez przełomu... (nie sugerować się zielonym kolorem)

inflacja w Europie lekko drgnęła ,nawet nie chodzi że mniej spadła tylko że bardziej wzrosła niż spodziewano się ale fakt że te wyniki pozarolniczego z elementem wzrostu płac z tytułu umowy o prace przycmiły te z Europy.
Ten wskaźnik z jednym bykiem na investing tzn że mało istotny mogą coś juz podpowiadac na piątek :)

Mało o istoty... pewnie z powodu.. tego że ostatnio nijak współgra z oficjalnymi piątkowym odczytami....

Dzisiaj może jeszcze być trochę zamieszania... (możliwe cofki i wzrosty) inwestorzy pozycjonujące się pod listopad... bo mamy ostatni dzień października...

Co chodzi o tą inflację.. to raczej bez wpływu... a wyobraź sobie.. gdyby mniejsza była od prognoz... co by się działo (na to po cichu liczyłem)....

Ja teraz obserwóję do końca tygodnia jak zachowa się EUR/USD... i czy przebije na dłużej 1,13

Za dobrze by był, by dzisiaj udało się przełamać 1,13 na eur/usd bo później to może lecieć nawet pod 1,10 ale do piątku może się uda.

Też tak myślę... zobaczmy teraz co na to giełda za Oceanem... zabierze nam trochę... czy nie ?

aquilifer napisał:

ja to jestem wam winien Podlaskiego bankuchena i litr pigwówki bo normalnie za namową waszą odkupiłem w sobotę po 3.78 więc jakby nie patrzec jestem dłużnikiem kropka

Odważny ruch. Ja puściłem na 3,77 i tyle :(

gpel napisał:

aquilifer napisał:

ja to jestem wam winien Podlaskiego bankuchena i litr pigwówki bo normalnie za namową waszą odkupiłem w sobotę po 3.78 więc jakby nie patrzec jestem dłużnikiem kropka

Odważny ruch. Ja puściłem na 3,77 i tyle :(

masz duże szanse na techniczne spadki jeszcze przed grudniem 3.74 3.7 lub nawet 3.64 ,ja sprzedałbym w piątek lub przy najbliższej okazji w sumie 3.85 też by zadowoliło a potem niech się dziele wola Boska niech idzie na 3.9 dla Blumiego i Landryny na konto wcale nie będę żałował ,to nie jest na moje nerwy także przetrzymac potem ten wzrost przy 3.9 żeby nie podkusiło coś kupic :) i czekac na korektę ehh co za pokrętna strategia :)

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

ja to jestem wam winien Podlaskiego bankuchena i litr pigwówki bo normalnie za namową waszą odkupiłem w sobotę po 3.78 więc jakby nie patrzec jestem dłużnikiem kropka

Jak dojdzie do 4zł zrobimy grilla i będziesz miał okazję zaprezentować pigwówkę , jeszcze tego nie piłem :-D

a bo to ostatnio taki szał uja na to jest opie ,kiedyś była modna potem przerwa a od jakiegoś czasu znowu wraca moda słusznie zresztą :)

aquilifer napisał:

gpel napisał:

aquilifer napisał:

ja to jestem wam winien Podlaskiego bankuchena i litr pigwówki bo normalnie za namową waszą odkupiłem w sobotę po 3.78 więc jakby nie patrzec jestem dłużnikiem kropka

Odważny ruch. Ja puściłem na 3,77 i tyle :(

masz duże szanse na techniczne spadki jeszcze przed grudniem 3.74 3.7 lub nawet 3.64 ,ja sprzedałbym w piątek lub przy najbliższej okazji w sumie 3.85 też by zadowoliło a potem niech się dziele wola Boska niech idzie na 3.9 dla Blumiego i Landryny na konto wcale nie będę żałował ,to nie jest na moje nerwy także przetrzymac potem ten wzrost przy 3.9 żeby nie podkusiło coś kupic :) i czekac na korektę ehh co za pokrętna strategia :)

Sprzedając myślałem o szybkiej korekcie, ale jest całkiem inaczej. Odkupywał teraz nie będę, to też nie na moje nerwy

Innym również życzę 3,90 i niezłego zarobku

Panowie... a kto tu będzie czekał na 3,90...jedna sytuacja może zmienić kierunek... (niech tylko Unia dogada się z Włochami.. albo dla Trampa wybory pójdą nie po myśli... niech Chiny dogadają się z USA...itd....Ja pewnie sprzedam jeszcze 30%. jeśli dojdzie do 3,85....zostanę z 40%...(taki zaskórniak na nieoczekiwane sytuacje)... a gdyby udało się dojść do 3,90...to sprzedam następne 20% odkupie jeśli dojdzie niżej jak 3,72...ale wiecie sytuacje lubią nas zaskakiwać i za miesiąc mogę... swoje plany zmienić... tak jak w życiu.... Panowie.. najważniejsze jest że sprzedajecie z zyskiem a nie stratą.... i to wasz sukces :cool:

Witajcie kochani... jest dobrze ale kazdy z nas liczy na więcej i więcej...tak jak napisałes Landryna... w kazdej chwili może się wszystko zawalić...jedna decyzja jeden impuls ale wcale nie musi byc własnie tak skrajnie....Liczyłem dzisiaj że dolar pofrunie do ok. 1% na plusie a on ma taki ostatnio swój próg między+0,50 a 0,60%...ja sie jeszcze wstrzymam ze sprzedarzą obstawiam iż dolar ma racje do piątku podejść pod przynajmniej 3,88... bynajmniej wszystko co pozytywne na chwile dzisiejsza dodaje wiatru dolarowi w plecy....ale jak wspominasz jedna nieprzewidziana sytuacja i bum cyk cyk come back....

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

a jeszcze z takich straszaków to Ruscy zapowiedzieli w dniach 1-3 listopada manewry rakietowe tuż przy już istniejących manewrach wojskowych NATO między islandią a norwegią -trindent nocturne czy coś takiego one się nazywają ,jedna zabłąkana rakieta może miec róźne dziwne konsekwencje
tymbardziej że nie ma tego w gazetach w kraju nad Wisłą i tv ,choc nie mam tv ale podejrzewam że nie ma o tym wzmianki

ten CPI w Euro cyrku wyszedł przyzwoicie Draghi miał nosa

Cała akcyjna Europa dziś na zielono ,czekamy na zmianę pozarolniczego zatrudnienia w USA jeszcze bo na razie nie ma wybitnie prodolarowych danych przed tą przerwą świąteczną
prawdopodobnie sporo jutro Polska i Węgry nie pracują ,Europa nie ma odczytów a z USA jest wysyp danych to dolar zrobi psikusa i jutro podrożeje ,nie raz już tak było
Jeszcze jedno ,pozycja commercials na dolarze jest dla niego skrajnie negatywna ,oni rzadko kiedy się mylą więc jeśli brac to pod uwagę to należy się liczyc z mocnym tąpnięciem na zielonym w przeciągu kilu najbliższych dni ,ja wiem że to nie jest wyrocznia bo tak jak szybko zmieniają swoje pozycje pro dolarowe mogą je równie szybko zmienic na anty dolarowe i trzeba się z tym liczyc ja tylko to napisałem tak dla wiedzy po prostu

Kolego... wszystko układa się pod nowe szczyt na USD/PLN... niech nie myli kolor zielony.... inflacja w Europie bez przełomu....

Nie jest źle Kolego... wszystko układa się pod nowy szczyt na USD/PLN... inflacja w Europie bez przełomu... (nie sugerować się zielonym kolorem)

inflacja w Europie lekko drgnęła ,nawet nie chodzi że mniej spadła tylko że bardziej wzrosła niż spodziewano się ale fakt że te wyniki pozarolniczego z elementem wzrostu płac z tytułu umowy o prace przycmiły te z Europy.
Ten wskaźnik z jednym bykiem na investing tzn że mało istotny mogą coś juz podpowiadac na piątek :)

Mało o istoty... pewnie z powodu.. tego że ostatnio nijak współgra z oficjalnymi piątkowym odczytami....

Dzisiaj może jeszcze być trochę zamieszania... (możliwe cofki i wzrosty) inwestorzy pozycjonujące się pod listopad... bo mamy ostatni dzień października...

Co chodzi o tą inflację.. to raczej bez wpływu... a wyobraź sobie.. gdyby mniejsza była od prognoz... co by się działo (na to po cichu liczyłem)....

Ja teraz obserwóję do końca tygodnia jak zachowa się EUR/USD... i czy przebije na dłużej 1,13

Faktycznie pozycjonowanie dzisiaj odgrywa największą rolę , bo właśnie euro wyprzedza dolara , ale do końca dnia jeszcze jest trochę .

Witold napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

a jeszcze z takich straszaków to Ruscy zapowiedzieli w dniach 1-3 listopada manewry rakietowe tuż przy już istniejących manewrach wojskowych NATO między islandią a norwegią -trindent nocturne czy coś takiego one się nazywają ,jedna zabłąkana rakieta może miec róźne dziwne konsekwencje
tymbardziej że nie ma tego w gazetach w kraju nad Wisłą i tv ,choc nie mam tv ale podejrzewam że nie ma o tym wzmianki

ten CPI w Euro cyrku wyszedł przyzwoicie Draghi miał nosa

Cała akcyjna Europa dziś na zielono ,czekamy na zmianę pozarolniczego zatrudnienia w USA jeszcze bo na razie nie ma wybitnie prodolarowych danych przed tą przerwą świąteczną
prawdopodobnie sporo jutro Polska i Węgry nie pracują ,Europa nie ma odczytów a z USA jest wysyp danych to dolar zrobi psikusa i jutro podrożeje ,nie raz już tak było
Jeszcze jedno ,pozycja commercials na dolarze jest dla niego skrajnie negatywna ,oni rzadko kiedy się mylą więc jeśli brac to pod uwagę to należy się liczyc z mocnym tąpnięciem na zielonym w przeciągu kilu najbliższych dni ,ja wiem że to nie jest wyrocznia bo tak jak szybko zmieniają swoje pozycje pro dolarowe mogą je równie szybko zmienic na anty dolarowe i trzeba się z tym liczyc ja tylko to napisałem tak dla wiedzy po prostu

Kolego... wszystko układa się pod nowe szczyt na USD/PLN... niech nie myli kolor zielony.... inflacja w Europie bez przełomu....

Nie jest źle Kolego... wszystko układa się pod nowy szczyt na USD/PLN... inflacja w Europie bez przełomu... (nie sugerować się zielonym kolorem)

inflacja w Europie lekko drgnęła ,nawet nie chodzi że mniej spadła tylko że bardziej wzrosła niż spodziewano się ale fakt że te wyniki pozarolniczego z elementem wzrostu płac z tytułu umowy o prace przycmiły te z Europy.
Ten wskaźnik z jednym bykiem na investing tzn że mało istotny mogą coś juz podpowiadac na piątek :)

Mało o istoty... pewnie z powodu.. tego że ostatnio nijak współgra z oficjalnymi piątkowym odczytami....

Dzisiaj może jeszcze być trochę zamieszania... (możliwe cofki i wzrosty) inwestorzy pozycjonujące się pod listopad... bo mamy ostatni dzień października...

Co chodzi o tą inflację.. to raczej bez wpływu... a wyobraź sobie.. gdyby mniejsza była od prognoz... co by się działo (na to po cichu liczyłem)....

Ja teraz obserwóję do końca tygodnia jak zachowa się EUR/USD... i czy przebije na dłużej 1,13

Faktycznie pozycjonowanie dzisiaj odgrywa największą rolę , bo właśnie euro wyprzedza dolara , ale do końca dnia jeszcze jest trochę .

Ostatni dzień miesiąca taki jest i dzisiaj jeszcze może spadać i wzrastać ...ale moim zdaniem USD powinien na plus skończyć.

Czy można prosic Pana Alfreda z działu technicznego żeby uaktualnił czas na forum bo jest nieprzestawiony ?

Havoc95 napisał:

Witajcie kochani... jest dobrze ale kazdy z nas liczy na więcej i więcej...tak jak napisałes Landryna... w kazdej chwili może się wszystko zawalić...jedna decyzja jeden impuls ale wcale nie musi byc własnie tak skrajnie....Liczyłem dzisiaj że dolar pofrunie do ok. 1% na plusie a on ma taki ostatnio swój próg między+0,50 a 0,60%...ja sie jeszcze wstrzymam ze sprzedarzą obstawiam iż dolar ma racje do piątku podejść pod przynajmniej 3,88... bynajmniej wszystko co pozytywne na chwile dzisiejsza dodaje wiatru dolarowi w plecy....ale jak wspominasz jedna nieprzewidziana sytuacja i bum cyk cyk come back....

Witam wszystkich na obecnym forum.
Również przespalem sierpniowy wzrost.... W zwiazku z tym zaczałem
kupywac co 2-4 grosze / analogicznie jest ze sprzedazą teraz. Tych pozycji to ponad 100 ka czasami byla , ze az musialem w exelu tego pilnowac. Nie wiem czy to dobry pomysl, zarobki mniejsze ale moze nie musze siedziec z palcem na myszce w nerwach.

rafau napisał:

Havoc95 napisał:

Witajcie kochani... jest dobrze ale kazdy z nas liczy na więcej i więcej...tak jak napisałes Landryna... w kazdej chwili może się wszystko zawalić...jedna decyzja jeden impuls ale wcale nie musi byc własnie tak skrajnie....Liczyłem dzisiaj że dolar pofrunie do ok. 1% na plusie a on ma taki ostatnio swój próg między+0,50 a 0,60%...ja sie jeszcze wstrzymam ze sprzedarzą obstawiam iż dolar ma racje do piątku podejść pod przynajmniej 3,88... bynajmniej wszystko co pozytywne na chwile dzisiejsza dodaje wiatru dolarowi w plecy....ale jak wspominasz jedna nieprzewidziana sytuacja i bum cyk cyk come back....

Witam wszystkich na obecnym forum.
Również przespalem sierpniowy wzrost.... W zwiazku z tym zaczałem
kupywac co 2-4 grosze / analogicznie jest ze sprzedazą teraz. Tych pozycji to ponad 100 ka czasami byla , ze az musialem w exelu tego pilnowac. Nie wiem czy to dobry pomysl, zarobki mniejsze ale moze nie musze siedziec z palcem na myszce w nerwach.

Witam w zespole[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] każdy sposób dobry ,oby dał zarabiać [link widoczny dla zalogowanych]

aquilifer napisał:

Czy można prosic Pana Alfreda z działu technicznego żeby uaktualnił czas na forum bo jest nieprzestawiony ?

JAK ZNAJDĘ CZAS TO SIĘ POBAWIĘ , BO JESZCE TEGO NIE ROBIŁEM ,ALE DZISIAJ SPRAWĘ ZAŁATWIĆ POSTARAM SIĘ.

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

Naprawdę mało brakuje by euro spadło pod 1,13

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

choc ten Trigon co by nie mówic dał ładnie zarobic ostatnio na jednym takim ,niestety afera z getbackiem i lepiej było zmienic

aquilifer napisał:

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

choc ten Trigon co by nie mówic dał ładnie zarobic ostatnio na jednym takim ,niestety afera z getbackiem i lepiej było zmienic

Niestety "doradca" umoczyl mnie na gorce na koncu 2017r. Zielony bylem , piekne wykresy pokazywal i wizje ....no i sie skusilem. Jak emeryt na mate za 10 tys. :(

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

Jak to spread masz w kantorze bankowym ?... zawsze możesz konto bankowe połączyć z kantorem internetowym... jaki masz spread ?... może można go zmniejszyć ?

Mamy atak na tegoroczne szczyty... może się uda ?

Landryna napisał:

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

Jak to spread masz w kantorze bankowym ?... zawsze możesz konto bankowe połączyć z kantorem internetowym... jaki masz spread ?... może można go zmniejszyć ?

chodzi mi o kantor bankowy internetowy - spread na usd - 0,0170 pln srednio liczą. tj chyba 0,45-0,46% - a czy to dobry, nie mam porownania. Bardziej BFG mnie intersuje wrazie czego.

rafau napisał:

Landryna napisał:

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

Jak to spread masz w kantorze bankowym ?... zawsze możesz konto bankowe połączyć z kantorem internetowym... jaki masz spread ?... może można go zmniejszyć ?

chodzi mi o kantor bankowy internetowy - spread na usd - 0,0170 pln srednio liczą. tj chyba 0,45-0,46% - a czy to dobry, nie mam porownania. Bardziej BFG mnie intersuje wrazie czego.

w Kantorach internetowych np Cinkciarz , jest spread około 1gr między aktualną ceną a kupnem, lub sprzedażą w zależności od kwoty , czym większą tym taniej.

Witold napisał:

rafau napisał:

Landryna napisał:

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

Jak to spread masz w kantorze bankowym ?... zawsze możesz konto bankowe połączyć z kantorem internetowym... jaki masz spread ?... może można go zmniejszyć ?

chodzi mi o kantor bankowy internetowy - spread na usd - 0,0170 pln srednio liczą. tj chyba 0,45-0,46% - a czy to dobry, nie mam porownania. Bardziej BFG mnie intersuje wrazie czego.

w Kantorach internetowych np Cinkciarz , jest spread około 1gr między aktualną ceną a kupnem, lub sprzedażą w zależności od kwoty , czym większą tym taniej.

Owszem ale każdy kantor internetowy pobiera za przewalutowanie jeszcze dodatkowo przynajmniej 0,2% od każdej kwoty...więc lichwa jest wszędzie...

I następny dobry dzień minął , zastanawiam się czy to już czas moje ostatnie dolary sprzedawać , zarobek fajny ,bo miałam wszystko po 3,60 sprzedawać , a tu mamy ponad 3.80

Witold napisał:

rafau napisał:

Landryna napisał:

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

Jak to spread masz w kantorze bankowym ?... zawsze możesz konto bankowe połączyć z kantorem internetowym... jaki masz spread ?... może można go zmniejszyć ?

chodzi mi o kantor bankowy internetowy - spread na usd - 0,0170 pln srednio liczą. tj chyba 0,45-0,46% - a czy to dobry, nie mam porownania. Bardziej BFG mnie intersuje wrazie czego.

w Kantorach internetowych np Cinkciarz , jest spread około 1gr między aktualną ceną a kupnem, lub sprzedażą w zależności od kwoty , czym większą tym taniej.

aaaaaa u mnie miedzy aktualną ceną a cena sprzedazy jest 0,85 gr w tym przypadku

PROSZĘ CZAS USTAWIONY , NIE WIEM NA RAZIE CO JEST GRANE , ALE PO ZALOGOWANIU JEST O GODZINĘ DO PRZODU A PRZED POKAZUJE NORMALNIE ,CHOCIAŻ CZAS NA ZIMOWY PRZESTAWIŁEM. ZOBACZĘ JUTRO .

rafau napisał:

Witold napisał:

rafau napisał:

Landryna napisał:

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

Jak to spread masz w kantorze bankowym ?... zawsze możesz konto bankowe połączyć z kantorem internetowym... jaki masz spread ?... może można go zmniejszyć ?

chodzi mi o kantor bankowy internetowy - spread na usd - 0,0170 pln srednio liczą. tj chyba 0,45-0,46% - a czy to dobry, nie mam porownania. Bardziej BFG mnie intersuje wrazie czego.

w Kantorach internetowych np Cinkciarz , jest spread około 1gr między aktualną ceną a kupnem, lub sprzedażą w zależności od kwoty , czym większą tym taniej.

Sprawdzilem z ciekawosci w cinkciarzu sprzedaz 5K 50K 100K $ na stronie glownej i Alior lepiej wypada. Chyba ze po zalogowaniu sa dodatkowe profity. Wiec tu nie moze byc 1gr

No tak może ci się nie zgadzać , ale ja obniżam sobie koszt , bo handluję wewnątrz kantoru i po każdej transakcji daję opinię o kantorze i te dwie czynności , zmniejszają prowizję do 1gr

Witold napisał:

rafau napisał:

Witold napisał:

rafau napisał:

Landryna napisał:

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

Jak to spread masz w kantorze bankowym ?... zawsze możesz konto bankowe połączyć z kantorem internetowym... jaki masz spread ?... może można go zmniejszyć ?

chodzi mi o kantor bankowy internetowy - spread na usd - 0,0170 pln srednio liczą. tj chyba 0,45-0,46% - a czy to dobry, nie mam porownania. Bardziej BFG mnie intersuje wrazie czego.

w Kantorach internetowych np Cinkciarz , jest spread około 1gr między aktualną ceną a kupnem, lub sprzedażą w zależności od kwoty , czym większą tym taniej.

Sprawdzilem z ciekawosci w cinkciarzu sprzedaz 5K 50K 100K $ na stronie glownej i Alior lepiej wypada. Chyba ze po zalogowaniu sa dodatkowe profity. Wiec tu nie moze byc 1gr

No tak może ci się nie zgadzać , ale ja obniżam sobie koszt , bo handluję wewnątrz kantoru i po każdej transakcji daję opinię o kantorze i te dwie czynności , zmniejszają prowizję do 1gr

wyzej zmienilem post jak cos

u mnie miedzy aktualną ceną rynkową a cena sprzedazy (skup) w kantorze dolcow jest 0,85 gr w tym przypadku spread

rafau napisał:

Witold napisał:

rafau napisał:

Witold napisał:

rafau napisał:

Landryna napisał:

rafau napisał:

lokaty zwykle i rentierskie to juz nie porozumienie. Do tego za kazdym razem wciskaja fundusze... i tak sie dalem nabrac na trigona :mad: Wszystko sciagam i sprobuje sil sam w walutach. Dzieki Waszej wiedzy mam nadzieje ze sie da wyciagnac wiecej niz od tych banksterów. Chociaz spread w walutach mam w kantorze bankowym :)

Jak to spread masz w kantorze bankowym ?... zawsze możesz konto bankowe połączyć z kantorem internetowym... jaki masz spread ?... może można go zmniejszyć ?

chodzi mi o kantor bankowy internetowy - spread na usd - 0,0170 pln srednio liczą. tj chyba 0,45-0,46% - a czy to dobry, nie mam porownania. Bardziej BFG mnie intersuje wrazie czego.

w Kantorach internetowych np Cinkciarz , jest spread około 1gr między aktualną ceną a kupnem, lub sprzedażą w zależności od kwoty , czym większą tym taniej.

Sprawdzilem z ciekawosci w cinkciarzu sprzedaz 5K 50K 100K $ na stronie glownej i Alior lepiej wypada. Chyba ze po zalogowaniu sa dodatkowe profity. Wiec tu nie moze byc 1gr

No tak może ci się nie zgadzać , ale ja obniżam sobie koszt , bo handluję wewnątrz kantoru i po każdej transakcji daję opinię o kantorze i te dwie czynności , zmniejszają prowizję do 1gr

wyzej zmienilem post jak cos

u mnie miedzy aktualną ceną rynkową a cena sprzedazy (skup) w kantorze dolcow jest 0,85 gr w tym przypadku spread

To masz spread na poziomie a teraz tylko dobrze trafiać ze sprzedażą i kupnem , czego tobie i sobie rzyczę , mi jeszcze 2gr i w gródniu na [link widoczny dla zalogowanych]
wczasy do ciepłych krajów [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Ja sobie jeszcze zobaczę jak Chińczycy w przemyśle radzą..(2:45) i czy spadnie PMI niżej jak 50pkt (oby jak najwięcej przemysł spadł..mogło by to wywołać awersję do ryzyka)....a jutro ISM dla przemysłu z USA i będę mądrzejszy.

Landryna napisał:

Ja sobie jeszcze zobaczę jak Chińczycy w przemyśle radzą..(2:45) i czy spadnie PMI niżej jak 50pkt (oby jak najwięcej przemysł spadł..mogło by to wywołać awersję do ryzyka)....a jutro ISM dla przemysłu z USA i będę mądrzejszy.

Ty Landryna to ciśniesz z tego papieru ile się da jak i ja , oby nam jutro nie odjechał .

Blumi napisał:

Landryna napisał:

Ja sobie jeszcze zobaczę jak Chińczycy w przemyśle radzą..(2:45) i czy spadnie PMI niżej jak 50pkt (oby jak najwięcej przemysł spadł..mogło by to wywołać awersję do ryzyka)....a jutro ISM dla przemysłu z USA i będę mądrzejszy.

Ty Landryna to ciśniesz z tego papieru ile się da jak i ja , oby nam jutro nie odjechał .

Tu zawsze jest ryzyko ,ale jak nawet ... to nie wiele ... jak na razie nie widać zagrożeń dla dolara większych ...chyba że w piątek płace zawiodą ...a póżniej to wybory ...ale myślę że do tego czasu coś jeszcze sprzedam ..Pewnie popijasz sobie piwo co ? bo zawsze jak pamiętam po dobrym dniu się delektujesz he he he..

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Landryna napisał:

Ja sobie jeszcze zobaczę jak Chińczycy w przemyśle radzą..(2:45) i czy spadnie PMI niżej jak 50pkt (oby jak najwięcej przemysł spadł..mogło by to wywołać awersję do ryzyka)....a jutro ISM dla przemysłu z USA i będę mądrzejszy.

Ty Landryna to ciśniesz z tego papieru ile się da jak i ja , oby nam jutro nie odjechał .

Tu zawsze jest ryzyko ,ale jak nawet ... to nie wiele ... jak na razie nie widać zagrożeń dla dolara większych ...chyba że w piątek płace zawiodą ...a póżniej to wybory ...ale myślę że do tego czasu coś jeszcze sprzedam ..Pewnie popijasz sobie piwo co ? bo zawsze jak pamiętam po dobrym dniu się delektujesz he he he..

chcesz jedno ? [link widoczny dla zalogowanych] :mrgreen:

Blumi napisał:

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Landryna napisał:

Ja sobie jeszcze zobaczę jak Chińczycy w przemyśle radzą..(2:45) i czy spadnie PMI niżej jak 50pkt (oby jak najwięcej przemysł spadł..mogło by to wywołać awersję do ryzyka)....a jutro ISM dla przemysłu z USA i będę mądrzejszy.

Ty Landryna to ciśniesz z tego papieru ile się da jak i ja , oby nam jutro nie odjechał .

Tu zawsze jest ryzyko ,ale jak nawet ... to nie wiele ... jak na razie nie widać zagrożeń dla dolara większych ...chyba że w piątek płace zawiodą ...a póżniej to wybory ...ale myślę że do tego czasu coś jeszcze sprzedam ..Pewnie popijasz sobie piwo co ? bo zawsze jak pamiętam po dobrym dniu się delektujesz he he he..

chcesz jedno ? [link widoczny dla zalogowanych] :mrgreen:

Przecież wiesz że nie piję ..ale dzięki :-)

No to mamy korektę ale żeby o tej porze było -0.96% masakra

Niestety chinole wyciągnęli PMI ponad prognozy...oby USA dziś nie zawiodło to powinno zniwelować spadki na Usd...

Stara zasada znów straszenie na leszcza...

Havoc95 napisał:

Stara zasada znów straszenie na leszcza...

To chyba nie straszenie......

Anonymous napisał:

Havoc95 napisał:

Stara zasada znów straszenie na leszcza...

To chyba nie straszenie......

A co? Najwyżej korekta...

Havoc95 napisał:

Anonymous napisał:

Havoc95 napisał:

Stara zasada znów straszenie na leszcza...

To chyba nie straszenie......

A co? Najwyżej korekta...

Korekta ogromna... to fakt.. jak na kilka godzin handlu... Dzień długi... miejmy nadzieję że ten optymizm.. w południe osłabnie. Wczoraj wszystkie portale się rozpisywały że złotówka powinna dalej tanieć... Należy ich czytać... ale wnioski wyciągać samemu...i moje 3,85 odjechało... ale tu jeszcze wszystko możliwe...

Nie jestem pewien... ale może to być spowodowane... postępami w umowie w sprawie Brexitu...zwłaszcza Banków. Entuzjazm widoczny na szerokim rynku...

Coś jest na rzeczy, bo funt zyskuje najwięcej.

Ojoj idex PMI NA ŁEB I SZYJĘ POLECIAŁ...

Rynek pracy jutro najważniejszy a i okazja zakupić coś , dla spóźnialskich powstała.

No właśnie chyba dokupić coś za 20 patykow

Ale tak jak już z Larrym wcześniej wspominaliśmy...usd buduje wzrost przez cały tydzień by jedną chwila to wszystko stracić...