Na każdy temat związany z walutami

NAD ŁÓZKIEM to ja wieszam lepsze rzeczy jednodolarówki i gołe piersiutki

Jednak to Włosi miotają tą walutą... że niby deficyt na im spadać... przez następne lata... rynek po ogłoszeniu tego... najpierw zareagował optymizmem... a teraz jak widać....przestaje wierzyć. w tak optymistyczną rewizję.... info o Trampie... potraktuicie jako ciekawostkę....

Powraca sprawa Turcji a zwłaszcza ich inflacji.... ale mnie interesują dzisiaj dane z USA... i ADP wypadł dobrze... teraz ISM i jeśli on nie zawiedzie... to po braku wzrostu w Europie dolar ma szansę dzisiaj wzrastać dalej...

Landryna napisał:

Powraca sprawa Turcji a zwłaszcza ich inflacji.... ale mnie interesują dzisiaj dane z USA... i ADP wypadł dobrze... teraz ISM i jeśli on nie zawiedzie... to po braku wzrostu w Europie dolar ma szansę dzisiaj wzrastać dalej...

te pozarolnicze to normalnie malina
pozycje dużych graczy niestety neutralnie graja na euro i wiele zobaczyc sie nie da ,pisałeś żeby samemu myslec ale jakoś tak z przyzwyczajenia zaglądam jak gra 8000 tyś tych najbogatszych na świecie
zresztą i tak robię to tylko na trzeźwo
konkretniej tylko o loonie piszą ,raczej się będzie umacniał do USD

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

Powraca sprawa Turcji a zwłaszcza ich inflacji.... ale mnie interesują dzisiaj dane z USA... i ADP wypadł dobrze... teraz ISM i jeśli on nie zawiedzie... to po braku wzrostu w Europie dolar ma szansę dzisiaj wzrastać dalej...

te pozarolnicze to normalnie malina
pozycje dużych graczy niestety neutralnie graja na euro i wiele zobaczyc sie nie da ,pisałeś żeby samemu myslec ale jakoś tak z przyzwyczajenia zaglądam jak gra 8000 tyś tych najbogatszych na świecie
zresztą i tak robię to tylko na trzeźwo

Każde info na wagę złota... tylko z setek trzeba wybrać te opcjonalnie prawdziwe kilka.. i w tym sensie... powinniśmy myśleć samemu... Nie biorą tego poza rolniczego za bardzo pod uwagę... bo on bardzo często.. nie pokazuje rzeczywistości... (zwłaszcza w ostatnich miesiącach)... patrz dzisiaj na ISM dla usług.. i by nie był za mocno (ale lepiej by nie spadał). gorszy od konsensusu..... a w tym tygodniu i tak płacę odegrają największą rolę (piątek)... o polityce nie piszę .. bo sam wiesz że tu niespodzianek że ho ho..

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

Powraca sprawa Turcji a zwłaszcza ich inflacji.... ale mnie interesują dzisiaj dane z USA... i ADP wypadł dobrze... teraz ISM i jeśli on nie zawiedzie... to po braku wzrostu w Europie dolar ma szansę dzisiaj wzrastać dalej...

te pozarolnicze to normalnie malina
pozycje dużych graczy niestety neutralnie graja na euro i wiele zobaczyc sie nie da ,pisałeś żeby samemu myslec ale jakoś tak z przyzwyczajenia zaglądam jak gra 8000 tyś tych najbogatszych na świecie
zresztą i tak robię to tylko na trzeźwo

Każde info na wagę złota... tylko z setek trzeba wybrać te opcjonalnie prawdziwe kilka.. i w tym sensie... powinniśmy myśleć samemu... Nie biorą tego poza rolniczego za bardzo pod uwagę... bo on bardzo często.. nie pokazuje rzeczywistości... (zwłaszcza w ostatnich miesiącach)... patrz dzisiaj na ISM dla usług.. i by nie był za mocno (ale lepiej by nie spadał). gorszy od konsensusu..... a w tym tygodniu i tak płacę odegrają największą rolę (piątek)... o polityce nie piszę .. bo sam wiesz że tu niespodzianek że ho ho..

Właśnie też miałem te same zdanie o pozarolniczym

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

Powraca sprawa Turcji a zwłaszcza ich inflacji.... ale mnie interesują dzisiaj dane z USA... i ADP wypadł dobrze... teraz ISM i jeśli on nie zawiedzie... to po braku wzrostu w Europie dolar ma szansę dzisiaj wzrastać dalej...

te pozarolnicze to normalnie malina
pozycje dużych graczy niestety neutralnie graja na euro i wiele zobaczyc sie nie da ,pisałeś żeby samemu myslec ale jakoś tak z przyzwyczajenia zaglądam jak gra 8000 tyś tych najbogatszych na świecie
zresztą i tak robię to tylko na trzeźwo

Każde info na wagę złota... tylko z setek trzeba wybrać te opcjonalnie prawdziwe kilka.. i w tym sensie... powinniśmy myśleć samemu... Nie biorą tego poza rolniczego za bardzo pod uwagę... bo on bardzo często.. nie pokazuje rzeczywistości... (zwłaszcza w ostatnich miesiącach)... patrz dzisiaj na ISM dla usług.. i by nie był za mocno (ale lepiej by nie spadał). gorszy od konsensusu..... a w tym tygodniu i tak płacę odegrają największą rolę (piątek)... o polityce nie piszę .. bo sam wiesz że tu niespodzianek że ho ho..

zresztą i tak pewnie wiesz że to wszystko to iluzja ,walka wywiadów ,sztuczne kreowanie obrazu aby zamazac prawdziwy obraz rzeczywistości.Finansiści którzy rządzą tym światem planują posunięcia daleko na przód a my tylko możemy spijac śmietankę o ile da się coś przewidziec w miarę sensownego i czego nie da się już łatwo zataic w cyklu postępujących po sobie wydarzeń ,my wszyscy na dole piramidy łączmy się !!

[link widoczny dla zalogowanych]

wygląda że skasowano ten wywiad ,na wideoprezentacje jeszcze chyba jest jak kogoś to intresuje

Póki co ADP i usług i lepsze od od oczekiwań ....jedziemy dalej..

Havoc95 napisał:

Póki co ADP i usług i lepsze od od oczekiwań ....jedziemy dalej..

wygląda że faktycznie za niedługo może byc te 3.8 ,jak ktoś widzi jeszcze jakieś zagrożenia dla dolka to proszę o kontakt

ISM dla usług najwyższe w najnowszej historii

aquilifer napisał:

ISM dla usług najwyższe w najnowszej historii

Dzisiaj są super dane... ale nie widać w tej chwili reakcji.. pewnie rynek poczeka do piątku.. chociaż podejście pod 1,15...na EUR/USD... jest w zasięgu.... jedyne zagrożenie... to słabe dane o płacach... ale osobiście oczekuję dobrych... .piątek najważniejszy...

No i tu zapowiadało się dobrze i znowu coś zaistniało... narazie nie wiem co... ale rozkminię...

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ISM dla usług najwyższe w najnowszej historii

Dzisiaj są super dane... ale nie widać w tej chwili reakcji.. pewnie rynek poczeka do piątku.. chociaż podejście pod 1,15...na EUR/USD... jest w zasięgu.... jedyne zagrożenie... to słabe dane o płacach... ale osobiście oczekuję dobrych... .piątek najważniejszy...

bardzo obiecujący jest ten spadek kursu dolca po tak dobrych danych ,nastraja optymistycznie ,właśnie tego oczekiwałem w sumie ,wygląda na większy skok kursowy w tym tygodniu ,no zobaczymy ,przeciez do 8 listopada jeszcze daleko a projekcja stop nie wyklucza przeciez możliwości ich poniesienia właśnie już w listopadzie,ok czekamy do piątku

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ISM dla usług najwyższe w najnowszej historii

Dzisiaj są super dane... ale nie widać w tej chwili reakcji.. pewnie rynek poczeka do piątku.. chociaż podejście pod 1,15...na EUR/USD... jest w zasięgu.... jedyne zagrożenie... to słabe dane o płacach... ale osobiście oczekuję dobrych... .piątek najważniejszy...

bardzo obiecujący jest ten spadek kursu dolca po tak dobrych danych ,nastraja optymistycznie ,właśnie tego oczekiwałem w sumie ,wygląda na większy skok kursowy w tym tygodniu ,no zobaczymy ,przeciez do 8 listopada jeszcze daleko a projekcja stop nie wyklucza przeciez możliwości ich poniesienia właśnie już w listopadzie,ok czekamy do piątku

pierwsze co rzuca się w oczy... to dalszy wzrost S&P500... czyżby cały zysk poszedł na obligacje? ciąży on bardzo dolarowi... wzbudza optymizm. a dolar tego nie lubi...

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ISM dla usług najwyższe w najnowszej historii

Dzisiaj są super dane... ale nie widać w tej chwili reakcji.. pewnie rynek poczeka do piątku.. chociaż podejście pod 1,15...na EUR/USD... jest w zasięgu.... jedyne zagrożenie... to słabe dane o płacach... ale osobiście oczekuję dobrych... .piątek najważniejszy...

bardzo obiecujący jest ten spadek kursu dolca po tak dobrych danych ,nastraja optymistycznie ,właśnie tego oczekiwałem w sumie ,wygląda na większy skok kursowy w tym tygodniu ,no zobaczymy ,przeciez do 8 listopada jeszcze daleko a projekcja stop nie wyklucza przeciez możliwości ich poniesienia właśnie już w listopadzie,ok czekamy do piątku

pierwsze co rzuca się w oczy... to dalszy wzrost S&P500... czyżby cały zysk poszedł na obligacje? ciąży on bardzo dolarowi... wzbudza optymizm. a dolar tego nie lubi...

możliwy jest teoretycznie wzrosty s&p i dow jones i waluty amerykańskiej z wahaniami cały czas aż do momenty kiedy obligacje 10 letnie i 2 latki ich rentownośc znowu się kursowo rozjadą ,podobno jeszcze nawet 2 lata może byc taka hossa no nie wiem to mnie przerasta

Trochę to dziwne , że po takim zielonym dniu dla Jankesów , dolar na czerwono.

Demon69 napisał:

Trochę to dziwne , że po takim zielonym dniu dla Jankesów , dolar na czerwono.

może szukanie poziomów do ataku

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ISM dla usług najwyższe w najnowszej historii

Dzisiaj są super dane... ale nie widać w tej chwili reakcji.. pewnie rynek poczeka do piątku.. chociaż podejście pod 1,15...na EUR/USD... jest w zasięgu.... jedyne zagrożenie... to słabe dane o płacach... ale osobiście oczekuję dobrych... .piątek najważniejszy...

bardzo obiecujący jest ten spadek kursu dolca po tak dobrych danych ,nastraja optymistycznie ,właśnie tego oczekiwałem w sumie ,wygląda na większy skok kursowy w tym tygodniu ,no zobaczymy ,przeciez do 8 listopada jeszcze daleko a projekcja stop nie wyklucza przeciez możliwości ich poniesienia właśnie już w listopadzie,ok czekamy do piątku

pierwsze co rzuca się w oczy... to dalszy wzrost S&P500... czyżby cały zysk poszedł na obligacje? ciąży on bardzo dolarowi... wzbudza optymizm. a dolar tego nie lubi...

możliwy jest teoretycznie wzrosty s&p i dow jones i waluty amerykańskiej z wahaniami cały czas aż do momenty kiedy obligacje 10 letnie i 2 latki ich rentownośc znowu się kursowo rozjadą ,podobno jeszcze nawet 2 lata może byc taka hossa no nie wiem to mnie przerasta

Nie tylko Ciebie... starczy poczytać tych wszystkich.. tak zwanych fachowców... co pisali że ta bańka pęknie do końca tego roku.... możliwe że to ci sami.. co dzisiaj mówią że następne dwa lata będzie chossa...

nie jestem trochę przytłaczający ? zapycham może forum bo po 3 kawach jestem ,zaraz się uspokoje

aquilifer napisał:

nie jestem trochę przytłaczający ? zapycham może forum bo po 3 kawach jestem ,zaraz się uspokoje

Spoko.. po to forum jest... ja odpuszczam do wieczora....mam nadzieję że jak wrócę o 20:00... dolar powalczy z euro. o 1,15 he he

aquilifer napisał:

Demon69 napisał:

Trochę to dziwne , że po takim zielonym dniu dla Jankesów , dolar na czerwono.

może szukanie poziomów do ataku

Się nazbiera dobrych info i wypie rdoli w piątek , odrazu na 3,80 tra ta ta

ADP i ISM wypadł dobrze ,martwi mnie tylko że PMS wypadł źle u dziewczyn bo coś się nie odzywają

robie obiadek zapraszam starczy dla wszystkich oprocz Donalda rzecz jasna on jest na rzadowej diecie niech wpierdalaaa z cateringu osioł jeden

Larry napisał:

robie obiadek zapraszam starczy dla wszystkich oprocz Donalda rzecz jasna on jest na rzadowej diecie niech wpierdalaaa z cateringu osioł jeden

Dobrze gotujesz ? to dziewczyny były by zadowolone.

Jest trochę po 20-ej i mało zabrakło... bym zgadł że USD powalczy o te 1,15 z EUR.... może dzisiejszej nocy Żółtki..dołożą... a jak nie to jest dzień jutro i najważniejszy piątek... Warto podkreślić... mamy następny dobry dzień dla dolara... i już ponad 11gr od dołku przy 3,62

Larry napisał:

robie obiadek zapraszam starczy dla wszystkich oprocz Donalda rzecz jasna on jest na rzadowej diecie niech wpierdalaaa z cateringu osioł jeden

Zaskakujesz mnie, z tej strony ciebie nie znałam :-)

no to mamy Hosse !!! dolarową... Target to przebicie 3.80 i lecimy w stronę 3.9wiątki Panowie :))) jednak moje wyczyty z wykresów sprawdziły się :)

Landryna napisał:

Jest trochę po 20-ej i mało zabrakło... bym zgadł że USD powalczy o te 1,15 z EUR.... może dzisiejszej nocy Żółtki..dołożą... a jak nie to jest dzień jutro i najważniejszy piątek... Warto podkreślić... mamy następny dobry dzień dla dolara... i już ponad 11gr od dołku przy 3,62

No i wykrakałeś przebite 1,15 tylko musi pewien czas utrzymać a i te S&P500 się cofnęło.

Havoc95 napisał:

no to mamy Hosse !!! dolarową... Target to przebicie 3.80 i lecimy w stronę 3.9wiątki Panowie :))) jednak moje wyczyty z wykresów sprawdziły się :)

Jest dobrze młody a będzie lepiej

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Jak miło budzić się z dolarem po 3,75 :-)

Witold napisał:

Jak miło budzić się z dolarem po 3,75 :-)

Kurs bardzo optymistyczny

Jesli jutro nie cofnie jest szansa na przebicie 3.80.korekty w tym tygodniu nie bralem pod uwage a jej brak sugeruje przebicie oprow

ja to średnio zadowolony ,przy 3.7 była korekta wczoraj koło 10.00i jej nie wykorzystałem

Dzień dobry wszystkim :*************** 😂😂😂

Havoc95 napisał:

Dzień dobry wszystkim :*************** 😂😂😂

witam:)

Larry napisał:

Jesli jutro nie cofnie jest szansa na przebicie 3.80.korekty w tym tygodniu nie bralem pod uwage a jej brak sugeruje przebicie oprow

Może być korekta, ale by płytka była , może właśnie ją widzimy a po 15-ej dalej dolar karty rozdawał będzie.

Witold napisał:

Larry napisał:

Jesli jutro nie cofnie jest szansa na przebicie 3.80.korekty w tym tygodniu nie bralem pod uwage a jej brak sugeruje przebicie oprow

Może być korekta, ale by płytka była , może właśnie ją widzimy a po 15-ej dalej dolar karty rozdawał będzie.

ja to raczej jestem pro dolcowy dopiero na jutro i to tak po południu
jak rano jutro wstane i otworzę oczy to zobaczę że nie stoi wysoko

USD powoli wraca na swoje miejsce.... pewnie jutro przed 14 stą sprzedam resztę dolarów zakupionych po 3,70....a z resztą zakupioną po 3,35...(75%)....poczekam na 3,80...albo i więcej.... (ważne by pieniądz zarabiał).... oby nie za długo... bo moim planem jest pozbyć się dolarów... do końca roku... oczywiście na czas... kiedy będzie można taniej go odkupić...

Landryna napisał:

Jest trochę po 20-ej i mało zabrakło... bym zgadł że USD powalczy o te 1,15 z EUR.... może dzisiejszej nocy Żółtki..dołożą... a jak nie to jest dzień jutro i najważniejszy piątek... Warto podkreślić... mamy następny dobry dzień dla dolara... i już ponad 11gr od dołku przy 3,62

Myślisz że może być jeszcze 3,80 ? to ja poczekam z resztą dolarów.

Iwonka napisał:

Landryna napisał:

Jest trochę po 20-ej i mało zabrakło... bym zgadł że USD powalczy o te 1,15 z EUR.... może dzisiejszej nocy Żółtki..dołożą... a jak nie to jest dzień jutro i najważniejszy piątek... Warto podkreślić... mamy następny dobry dzień dla dolara... i już ponad 11gr od dołku przy 3,62

Myślisz że może być jeszcze 3,80 ? to ja poczekam z resztą dolarów.

Ja tylko tak przypuszczam... bo na pewno to wiesz co.... potrzebny jest nam jutro dobry odczyt o płacach (myślę że jak nie będzie gorszy od konsensusu.. to powinno być. ok.)...

A czemu sprzedaję po trochu ? bo pewności nigdy nie ma.... a oczekiwania po Środzie są duże... łatwo rynek rozczarować.. rozsądek i doświadczenie mi mówi.. że trochę zysków co jakiś czas trzeba i kasować...by wyrazie ewentualnych spadków... mieć za co dokupować taniej... i tak to sikorka .. się kręci....

Landryna napisał:

Iwonka napisał:

Landryna napisał:

Jest trochę po 20-ej i mało zabrakło... bym zgadł że USD powalczy o te 1,15 z EUR.... może dzisiejszej nocy Żółtki..dołożą... a jak nie to jest dzień jutro i najważniejszy piątek... Warto podkreślić... mamy następny dobry dzień dla dolara... i już ponad 11gr od dołku przy 3,62

Myślisz że może być jeszcze 3,80 ? to ja poczekam z resztą dolarów.

Ja tylko tak przypuszczam... bo na pewno to wiesz co.... potrzebny jest nam jutro dobry odczyt o płacach (myślę że jak nie będzie gorszy od konsensusu.. to powinno być. ok.)...

A czemu sprzedaję po trochu ? bo pewności nigdy nie ma.... a oczekiwania po Środzie są duże... łatwo rynek rozczarować.. rozsądek i doświadczenie mi mówi.. że trochę zysków co jakiś czas trzeba i kasować...by wyrazie ewentualnych spadków... mieć za co dokupować taniej... i tak to śikorko.. się kręci....

No tak każdy układa się jak może , na jednego konia choćby najlepszego nie ma co stawiać bo może nogę połamać , dzisiaj trochę również pogoniłem, ale to skromna ilość do tego co posiadam dolarów , widzę że ci się sprawdza, to czemu nie mi :-)

Ej ale bez jaj jak jutro i dziś wszyscy pogonimy to wstrząśnięty rynkiem zwiększymy podaż i dolar spadnie😁

aquilifer napisał:

Ej ale bez jaj jak jutro i dziś wszyscy pogonimy to wstrząśnięty rynkiem zwiększymy podaż i dolar spadnie😁

He he he.... nasza kasa jak garstka piasku na pustyni... osobiście staram się mieć pole manewru... gdyby sytuacja potoczyło się nie mojej myśli...jednak cel... to wyższy dolar...

Ja niedawno również trochę sprzedałem, ale tylko dla tego, że kupiłem taniej i nie było tych rewelacyjnych informacji z Amerykańskiej gospodarki., teraz czekam najpierw na 3,80. później po małej korekcie , na przebicie szczytów na 3,84 a dalej zobaczymy fak

I faktycznie wstałem rano i nie stał mi wysoko
przed południem Europa poszaleje z odczytami i jeśli one będą takie jak zwykle słabe a po południu te Amerykańskie jak zwykle w miarę dobre to raczej będzie oznaczało co najmniej 3.75 a max 3.8 przed sobotą ,niestety na razie to tylko życzenia
ciekawe co by było gdyby po takich danych dolar mimo wszystko korekcyjnie spadł ,to oznaczałoby żeby w sobotę zrobic zakupy większe ?

aquilifer napisał:

I faktycznie wstałem rano i nie stał mi wysoko
przed południem Europa poszaleje z odczytami i jeśli one będą takie jak zwykle słabe a po południu te Amerykańskie jak zwykle w miarę dobre to raczej będzie oznaczało co najmniej 3.75 a max 3.8 przed sobotą ,niestety na razie to tylko życzenia
ciekawe co by było gdyby po takich danych dolar mimo wszystko korekcyjnie spadł ,to oznaczałoby żeby w sobotę zrobic zakupy większe ?

Jasne że w takim wypadku , pakować walizki i do kantoru, by na podatku jeszcze zyskać... o ile go płacisz.

Landryna napisał:

USD powoli wraca na swoje miejsce.... pewnie jutro przed 14 stą sprzedam resztę dolarów zakupionych po 3,70....a z resztą zakupioną po 3,35...(75%)....poczekam na 3,80...albo i więcej.... (ważne by pieniądz zarabiał).... oby nie za długo... bo moim planem jest pozbyć się dolarów... do końca roku... oczywiście na czas... kiedy będzie można taniej go odkupić...

Wiedziałeś Przyjacielu że dolar przed danymi się wzmocni co?

Blumi napisał:

Landryna napisał:

USD powoli wraca na swoje miejsce.... pewnie jutro przed 14 stą sprzedam resztę dolarów zakupionych po 3,70....a z resztą zakupioną po 3,35...(75%)....poczekam na 3,80...albo i więcej.... (ważne by pieniądz zarabiał).... oby nie za długo... bo moim planem jest pozbyć się dolarów... do końca roku... oczywiście na czas... kiedy będzie można taniej go odkupić...

Wiedziałeś Przyjacielu że dolar przed danymi się wzmocni co?

Masz rację ...znajomy w kantorze dał mi 3,7480 , sprzedałem 20 000 ...on nastawia się na mocniejsze północ dzisiaj ...a ja znając trochę rynek ...wolę się zabezpieczyć..by w razie co dokupić ...a jak pójdzie na północ ...to jeszcze lepiej ...tak czy siak ...stresu zero...

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Landryna napisał:

USD powoli wraca na swoje miejsce.... pewnie jutro przed 14 stą sprzedam resztę dolarów zakupionych po 3,70....a z resztą zakupioną po 3,35...(75%)....poczekam na 3,80...albo i więcej.... (ważne by pieniądz zarabiał).... oby nie za długo... bo moim planem jest pozbyć się dolarów... do końca roku... oczywiście na czas... kiedy będzie można taniej go odkupić...

Wiedziałeś Przyjacielu że dolar przed danymi się wzmocni co?

Masz rację ...znajomy w kantorze dał mi 3,7480 , sprzedałem 20 000 ...on nastawia się na mocniejsze północ dzisiaj ...a ja znając trochę rynek ...wolę się zabezpieczyć..by w razie co dokupić ...a jak pójdzie na północ ...to jeszcze lepiej ...tak czy siak ...stresu zero...

I ot o chodzi tra ta ta

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Landryna napisał:

USD powoli wraca na swoje miejsce.... pewnie jutro przed 14 stą sprzedam resztę dolarów zakupionych po 3,70....a z resztą zakupioną po 3,35...(75%)....poczekam na 3,80...albo i więcej.... (ważne by pieniądz zarabiał).... oby nie za długo... bo moim planem jest pozbyć się dolarów... do końca roku... oczywiście na czas... kiedy będzie można taniej go odkupić...

Wiedziałeś Przyjacielu że dolar przed danymi się wzmocni co?

Masz rację ...znajomy w kantorze dał mi 3,7480 , sprzedałem 20 000 ...on nastawia się na mocniejsze północ dzisiaj ...a ja znając trochę rynek ...wolę się zabezpieczyć..by w razie co dokupić ...a jak pójdzie na północ ...to jeszcze lepiej ...tak czy siak ...stresu zero...

już widzę kolesia z walizką ,nafaszerowanego elektronika do analizy mechanizmów rynkowych ,alertów z 5 na fibonaccim ,dziwgnie kliny trójkąty forexowe wchodzącego do biednego kantorku odejmującego pół oczka od międzybanku :)) sry nie ma tu złośliwości ,tak mi się skojarzyło jakoś :)

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Landryna napisał:

USD powoli wraca na swoje miejsce.... pewnie jutro przed 14 stą sprzedam resztę dolarów zakupionych po 3,70....a z resztą zakupioną po 3,35...(75%)....poczekam na 3,80...albo i więcej.... (ważne by pieniądz zarabiał).... oby nie za długo... bo moim planem jest pozbyć się dolarów... do końca roku... oczywiście na czas... kiedy będzie można taniej go odkupić...

Wiedziałeś Przyjacielu że dolar przed danymi się wzmocni co?

Masz rację ...znajomy w kantorze dał mi 3,7480 , sprzedałem 20 000 ...on nastawia się na mocniejsze północ dzisiaj ...a ja znając trochę rynek ...wolę się zabezpieczyć..by w razie co dokupić ...a jak pójdzie na północ ...to jeszcze lepiej ...tak czy siak ...stresu zero...

już widzę kolesia z walizką ,nafaszerowanego elektronika do analizy mechanizmów rynkowych ,alertów z 5 na fibonaccim ,dziwgnie kliny trójkąty forexowe wchodzącego do biednego kantorku odejmującego pół oczka od międzybanku :)) sry nie ma tu złośliwości ,tak mi się skojarzyło jakoś :)

Znam się na żartach... a do tej kwoty... walizka nie potrzebna... saszetka wystarcza...

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Landryna napisał:

USD powoli wraca na swoje miejsce.... pewnie jutro przed 14 stą sprzedam resztę dolarów zakupionych po 3,70....a z resztą zakupioną po 3,35...(75%)....poczekam na 3,80...albo i więcej.... (ważne by pieniądz zarabiał).... oby nie za długo... bo moim planem jest pozbyć się dolarów... do końca roku... oczywiście na czas... kiedy będzie można taniej go odkupić...

Wiedziałeś Przyjacielu że dolar przed danymi się wzmocni co?

Masz rację ...znajomy w kantorze dał mi 3,7480 , sprzedałem 20 000 ...on nastawia się na mocniejsze północ dzisiaj ...a ja znając trochę rynek ...wolę się zabezpieczyć..by w razie co dokupić ...a jak pójdzie na północ ...to jeszcze lepiej ...tak czy siak ...stresu zero...

już widzę kolesia z walizką ,nafaszerowanego elektronika do analizy mechanizmów rynkowych ,alertów z 5 na fibonaccim ,dziwgnie kliny trójkąty forexowe wchodzącego do biednego kantorku odejmującego pół oczka od międzybanku :)) sry nie ma tu złośliwości ,tak mi się skojarzyło jakoś :)

Znam się na żartach... a do tej kwoty... walizka nie potrzebna... saszetka wystarcza...

no tak pod latarnią najciemniej dlatego ja biorę do takich celów reklamówkę z bierdonki a nie walizki z łancuchem na nadgastek

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Landryna napisał:

USD powoli wraca na swoje miejsce.... pewnie jutro przed 14 stą sprzedam resztę dolarów zakupionych po 3,70....a z resztą zakupioną po 3,35...(75%)....poczekam na 3,80...albo i więcej.... (ważne by pieniądz zarabiał).... oby nie za długo... bo moim planem jest pozbyć się dolarów... do końca roku... oczywiście na czas... kiedy będzie można taniej go odkupić...

Wiedziałeś Przyjacielu że dolar przed danymi się wzmocni co?

Masz rację ...znajomy w kantorze dał mi 3,7480 , sprzedałem 20 000 ...on nastawia się na mocniejsze północ dzisiaj ...a ja znając trochę rynek ...wolę się zabezpieczyć..by w razie co dokupić ...a jak pójdzie na północ ...to jeszcze lepiej ...tak czy siak ...stresu zero...

już widzę kolesia z walizką ,nafaszerowanego elektronika do analizy mechanizmów rynkowych ,alertów z 5 na fibonaccim ,dziwgnie kliny trójkąty forexowe wchodzącego do biednego kantorku odejmującego pół oczka od międzybanku :)) sry nie ma tu złośliwości ,tak mi się skojarzyło jakoś :)

Znam się na żartach... a do tej kwoty... walizka nie potrzebna... saszetka wystarcza...

no tak pod latarnią najciemniej dlatego ja biorę do takich celów reklamówkę z bierdonki a nie walizki z łancuchem na nadgastek

Prawidłowo... tylko że ja mam kilku zaufanych szefów kantorów i wymieniam w domu prywatnym... podjazd pod dom... puk puk... kasa czeka w maszynę wrzuci jeszcze przy mnie... kilka słów wymienimy... prognozy i do domku.... przy mniejszych kwotach około 10 000...sprzedaję przez internet....

Tak zastanawiam się... jak to dzisiaj może być ?.... myślę że przy słabszych płacach... to minimalnie dolar straci... przy zgodnym konsensusie zyska.. ale również nie wiele.. (strzelam.. 2gr)...przy większej presji płacowej północ... (może nawet i 4gr)....co chodzi o miejsca pracy i bezrobocie... to gdy odczyty będą słabsze... to przy zgodnych płacach.... pszerzócą winę na huragany i to większej szkody nie zrobi.... bo po pierwszym spadku... wróci na podobne miejsce....co przed odczytami.... no chyba że wszystkie wskaźniki będą gorsze... to wtedy zakupy...... ale najlepiej było by... gdyby USD wywalił porządnie...myślę że nikt z przebywających na forum.. nie miałby nic przeciw temu... a szansa jest.... jeśli nie dzisiaj... to w najbliższym czasie... myślę że i tak USD dojdzie do szczytów............ takie to moje przemyślenia :-)

Landryna napisał:

Tak zastanawiam się... jak to dzisiaj może być ?.... myślę że przy słabszych płacach... to minimalnie dolar straci... przy zgodnym konsensusie zyska.. ale również nie wiele.. (strzelam.. 2gr)...przy większej presji płacowej północ... (może nawet i 4gr)....co chodzi o miejsca pracy i bezrobocie... to gdy odczyty będą słabsze... to przy zgodnych płacach.... pszerzócą winę na huragany i to większej szkody nie zrobi.... bo po pierwszym spadku... wróci na podobne miejsce....co przed odczytami.... no chyba że wszystkie wskaźniki będą gorsze... to wtedy zakupy...... ale najlepiej było by... gdyby USD wywalił porządnie...myślę że nikt z przebywających na forum.. nie miałby nic przeciw temu... a szansa jest.... jeśli nie dzisiaj... to w najbliższym czasie... myślę że i tak USD dojdzie do szczytów............ takie to moje przemyślenia :-)

Ja wolała bym by wywalił i bardziej podobają mi się te twoje ostatnie słowa Razz

Landryna napisał:

Tak zastanawiam się... jak to dzisiaj może być ?.... myślę że przy słabszych płacach... to minimalnie dolar straci... przy zgodnym konsensusie zyska.. ale również nie wiele.. (strzelam.. 2gr)...przy większej presji płacowej północ... (może nawet i 4gr)....co chodzi o miejsca pracy i bezrobocie... to gdy odczyty będą słabsze... to przy zgodnych płacach.... pszerzócą winę na huragany i to większej szkody nie zrobi.... bo po pierwszym spadku... wróci na podobne miejsce....co przed odczytami.... no chyba że wszystkie wskaźniki będą gorsze... to wtedy zakupy...... ale najlepiej było by... gdyby USD wywalił porządnie...myślę że nikt z przebywających na forum.. nie miałby nic przeciw temu... a szansa jest.... jeśli nie dzisiaj... to w najbliższym czasie... myślę że i tak USD dojdzie do szczytów............ takie to moje przemyślenia :-)

Na pierwszy rzut oka może tak być... że najpierw spadnie... a zaraz wróci... na miejsce...

Witold napisał:

Landryna napisał:

Tak zastanawiam się... jak to dzisiaj może być ?.... myślę że przy słabszych płacach... to minimalnie dolar straci... przy zgodnym konsensusie zyska.. ale również nie wiele.. (strzelam.. 2gr)...przy większej presji płacowej północ... (może nawet i 4gr)....co chodzi o miejsca pracy i bezrobocie... to gdy odczyty będą słabsze... to przy zgodnych płacach.... pszerżócą winę na huragany i to większej szkody nie zrobi.... bo po pierwszym spadku... wróci na podobne miejsce....co przed odczytami.... no chyba że wszystkie wskaźniki będą gorsze... to wtedy zakupy...... ale najlepiej było by... gdyby USD wywalił porządnie...myślę że nikt z przebywających na forum.. nie miałby nic przeciw temu... a szansa jest.... jeśli nie dzisiaj... to w najbliższym czasie... myślę że i tak USD dojdzie do szczytów............ takie to moje przemyślenia :-)

Na pierwszy rzut oka może tak być... że najpierw spadnie... a zaraz wróci... na miejsce...

Powinno być dobrze... spadki na dolarze raczej nie powinno się zdarzyć... bo miejsca pracy... tak jak pisałem... nie powinno być brane pod uwagę że względu na huragany.... no ale zobaczymy... bo giełda w USA rusza....

Landryna napisał:

Witold napisał:

Landryna napisał:

Tak zastanawiam się... jak to dzisiaj może być ?.... myślę że przy słabszych płacach... to minimalnie dolar straci... przy zgodnym konsensusie zyska.. ale również nie wiele.. (strzelam.. 2gr)...przy większej presji płacowej północ... (może nawet i 4gr)....co chodzi o miejsca pracy i bezrobocie... to gdy odczyty będą słabsze... to przy zgodnych płacach.... przerzucą winę na huragany i to większej szkody nie zrobi.... bo po pierwszym spadku... wróci na podobne miejsce....co przed odczytami.... no chyba że wszystkie wskaźniki będą gorsze... to wtedy zakupy...... ale najlepiej było by... gdyby USD wywalił porządnie...myślę że nikt z przebywających na forum.. nie miałby nic przeciw temu... a szansa jest.... jeśli nie dzisiaj... to w najbliższym czasie... myślę że i tak USD dojdzie do szczytów............ takie to moje przemyślenia :-)

Na pierwszy rzut oka może tak być... że najpierw spadnie... a zaraz wróci... na miejsce...

Powinno być dobrze... spadki na dolarze raczej nie powinno się zdarzyć... bo miejsca pracy... tak jak pisałem... nie powinno być brane pod uwagę że względu na huragany.... no ale zobaczymy... bo giełda w USA rusza....

To co przyjacielu , może uda się odkupić taniej Laughing

Witold napisał:

Landryna napisał:

Tak zastanawiam się... jak to dzisiaj może być ?.... myślę że przy słabszych płacach... to minimalnie dolar straci... przy zgodnym konsensusie zyska.. ale również nie wiele.. (strzelam.. 2gr)...przy większej presji płacowej północ... (może nawet i 4gr)....co chodzi o miejsca pracy i bezrobocie... to gdy odczyty będą słabsze... to przy zgodnych płacach.... pszerzócą winę na huragany i to większej szkody nie zrobi.... bo po pierwszym spadku... wróci na podobne miejsce....co przed odczytami.... no chyba że wszystkie wskaźniki będą gorsze... to wtedy zakupy...... ale najlepiej było by... gdyby USD wywalił porządnie...myślę że nikt z przebywających na forum.. nie miałby nic przeciw temu... a szansa jest.... jeśli nie dzisiaj... to w najbliższym czasie... myślę że i tak USD dojdzie do szczytów............ takie to moje przemyślenia :-)

Na pierwszy rzut oka może tak być... że najpierw spadnie... a zaraz wróci... na miejsce...

takie samo odczucie mam mimo że już 73 jest